reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze ruchy

reklama
Madzia_Singh oj zobaczysz jak te 92 dni szybko poleci;-):-) jeszcze tak niedawno czekalysmy, az dzidzia puknie do nas delikatnie, a teraz juz dostajemy mega kopy:-D hi hi
nio a mi wlasnie wpadly jakies chore mysli do glowy:zawstydzona/y: chyba juz powoli zaczynam wariowac:baffled: wy tak piszecie o tych kopach pod zebra, a ja nic takiego nie czuje:no: w pecherz owszem, zwlaszcza wieczorem jak ide spac:dry:ale pod zebra nic a nic:zawstydzona/y: nio i tak mi wpadlo do glowy, ze moze dzidzia ma za krotkie nozki, albo cos:zawstydzona/y:siedze teraz i sie sama nakrecam:dry: chyba dawno nie mialam ciekawszych powodow do zmartwien i wymyslam glupoty:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
To taki śmieszny widok. Chociaż jak pierwszy raz maluch wypiął pupkę i nagle brzuch zrobił się strasznie nieforemny to się serio wystraszyłam, bo nie wiedziałam co to :-D Dopiero jak się poruszył i zaczęła się ta "gula" przesuwać to się uspokoiłam :-) I teraz codziennie przed snem maluszek robi pokaz co jeszcze może wystawić :-D A co do skakania to mój zawsze skacze na wykładach :-)
 
AsiekZ nio ja mam nadzieje:-) ale wiesz jak czlowiek za dlugo siedzi sam w domu, nie ma sie do kogo odezwac, to tak mu na glowe sie rzuca;-) zreszta ja zawsze tydzien przed wizyta zaczynam sie martwic czy wszystko ok:zawstydzona/y:
nio a jesli chodzi o te gorki to ja na poczatku myslalam, ze mi sie brzuchol tak dziwnie napina i wystraszylam sie jak niewiem co:szok: dopiero jak gorka z jednej strony "przeplynela" na druga to sie uspokoilam ze to synus bryka, a nic zlego sie nie dzieje;-)
 
reklama
Do góry