Agnes78
MAJOWA MAMA '06
A jakby zobaczyła jak Marysia Głuszkowa upada to chyba by zawału dostała.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Z łozka spadł 2 razy jak był malutki i jeszcze lezał sobie na łozku i dopiero co zaczął sie obracac na brzuch. Teraz to na łozko go sadzam jak jestem przy nim
ja mam to samo - mój to by najchętniej obłożył małą poduszkami, żeby w żaden sposób nie mogła sobie krzywdy zrobić - a ona jeszcze nawet nie chodzi ani nie staje, dopiero czworakować zaczyna - nie wiem co będzie dalej, mąż mi się całkiem zestresuje ;-)Agnes mój mąż też tak wyolbrzymia wszystkie upadki naszej Ani. Dlatego nie przyznaję mu się, że np. spadła z łóżka, albo w coś walnęła :-).
siniaka na kolanku sobie nabiła.... a jak rozpaczliwie płakała, serce się kroi :-( prawie razem z nią płakałam... dobrze że go w domu akurat nie było...


. Nikomu się nie przyznałam. Sama też się gdzieś czasem puknie. O dziwo zawsze bardzo szybko się uspokaja i nigdy jeszcze nie miała guza ani siniaka 
No coz bedzie ich wiecej,do poki sie nie na ucza kontrolowac swojego ciala.A my musimy byc wytrwale ;-)