aaaaaaaa a my tam byłyśmy trzeba było wejść!!!!!!!!!!!!Dziewczyny, ja zapakowałam Miska do samochodu i chwilę po 17 byłam w bajlandii a tam rezerwacja do 19stej. Tak więc w tył zwrot i ze smutkiem do domu. Liczę że nie damy za wygraną !!
siła wyższa moze kolejnym razem się udaWitam. Będę się teraz kajać :-( Przepraszam, że nie przyszłam na spotkanie, ale nie udało mi się wyjść na czas z pracy. Kwitłam w niej dość długo i nie było już sensu bym jechała do Ballandi, bo was tam już na pewno nie było :-( Przepraszam jeszcze raz.
Mam nadzieję, że przy następnym spotkaniu uda nam się spotkać![]()
Ok ja planuję w sobotę po 15 pojawić się ale w Nemo tym razem więc jak któraś ma chwilę to zapraszam