reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Plany imiennicze - czyli wszytko o imionach

reklama
Mnie od wielu wielu lat, nawet jak jeszcze faceta nie miałam podobały się imiona Julia i Mateusz. Jednak jak weszłam w rodzinę męża to okazało się, że jego kuzyn to Mateusz a Julek jest od groma. Typy się więc zmieniły. Mnie dla dziewczynki podoba się Nesza (jednak boję sie, że tego nie przeforsuję:( ) wiec zaczęłam szukać czegoś innego. Bardzo podoba mi się Ania i strasznie mało popularne teraz imię, ale sama jestem Ania, więc pomyślałam, że blisko Ani jest Aniela :) Dla chłopaków Jonasz albo Tymoteusz. Oby dwa do zaakceptowania przez męża.
 
die_perle Wawrzyniec to jeden z moich typów na chłopca, ale D się nie podoba. Zresztą jemu się żadne moje typy nie podobają. :-(

Ja też lubię oryginalne imiona, a D niestety na odwrót. Jak go przekonać do oryginalnego imienia?
I Leopold i Laila bardzo mi się podobają. W ogóle Twoje typy są zbieżne z moimi. Felicja to też jedno z imion z mojej listy…
Dzięki za linki. Ten artykuł o osobach z oryginalnymi imionami podsunę D, bo pomimo, że niektórym osobom z oryginalnymi imionami zdarzają się okresy, że imię sprawia im problemy, to w rezultacie dochodzą do wniosku, że oryginalne imię, to fajna sprawa.

dziamdziaki zazdroszczę Ci, że twój mąż też jest za oryginalnymi imionami. Zauważyłam, że osoby, które mają oryginalne imię, najczęściej potem swoim dzieciom właśnie takie imiona wybierają. Ja mam bardzo popularne imię i zawsze czułam się z tym źle, zawsze zazdrościłam koleżankom oryginalnych imion.


nnatalie Matylda to bardzo ładne imię. Swego czasu chciałam mieć córkę Matyldę, ale niestety okazało się, że uprzedziła mnie moja koleżanka, która dała tak na imię swojej córce.


Deli Kajetan uważam bardzo ładne imię. Ja też czuję, że u mnie chłopczyk mieszka, choć D się upiera, że dziewczynka.


toyka u nas jeśli chodzi o dziewczynkę to kompromisem będzie imię bardzo podobne do Igi.


Gaga ja wolę inną wersję tego imienia Feliks, czyli Felicjan. Co z tego, skoro mój D nawet nie chce o tym słyszeć. Nela też ładne.


Imama ja chcę mojego D właśnie do Natana przekonać. Powiedz mi, czy synkowi wymyślają jakieś dziwne przezwiska? Bo mój D się upiera, że się ludziom będzie z księdzem Natankiem kojarzyć…już nie mógł nic głupszego wymyślić. Tak jest zresztą z praktycznie każdym imieniem, które wymyślę…

Bruno i Kosma też bardzo ładne imiona.

bosmanka Nesza bardzo ładne imię. Jeszcze nigdy takiego nie słyszałam. Wiesz może co oznacza?
 
Co do oryginalnych imion- ja może jakiegoś super oryginalnego nie mam- a jaednak przez całe życie spotkałam tylko 2 Malwiny na swojej drodze...jako małe dziecko (zerówczak) miałam ogromny problem z tym imieniem- chcialam miec "normalne" imie a nie jakąs dziwaczna Malwina..miałam świetną wychowawczynie w zerówce- nazywała się Gosia- była naprawde jak kolorowy ptak w szarych latach 80-tych- piękna długowłosa blondynka, zawsze miała kolorowe ubrania, kolorowe paznokcie, wielkie "cygańskie" kolczyki- no uwielbialam jej styl- i była moim wzorem- chciałam tez być przedszkolanką- tylko zawsze na koniec tych moich marzeń ktoś przychodził-jakaś inna pani przedszkolanka i mówila- Gosia możesz to czy tamto? Gosiu to a tamto...itp. a ja wtedy myslalm a do mnie jak będą mówić MalwinOOOOO - no masakra jak ja wtedy niecierpiałams wojego imienia.....z odmianą o na końcu zwłaszcza....malwino dupino....;/
Ale w oklicach klas 1-3 obudziła sie moja buntownicza natura, strasznie duza potrzeba indywidualnosci- i wtedy pokochalam swoje imie- mnie nie tzreba bylo opisywac - wystraczylo powiedziec a Malwina to czy tamto- i kazdy wiedził ze Malwina jest tylko jedna- ja! jedyna w soim rodzaju ja! mam to do dzis! lubie swoje imie- wlasnie za innośc, za sile brzmienia, a nawet kilka lat temu polubialam tę odmiane z O na koncu- bo tak zawsze zwracała się do mnie 3 letnia córeczka mojej przyjaciółko- MALWINOOOOOOOO przeciagając ooooooo w nieskończoność i robiąc przy tym słodki dziubek:)
 
Ja też mam oryginalne imie - Marietta, jak byłam mała to zdarzały się jakieś przezwiska albo dzieci nie mogły zapamiętać mojego imienia i wtedy naprawde go nieznosiłam, robiłam mamie awantury, że nie dała mi Kasia tak jak chciała tylko posłuchała dziadka, który powiedział, że Kaśka to takie popularne, że jak na ulicy krzykną to się co druga odwróci ;) a potem okazało się, że bardzo fajnie być jedyną w szkole, na zajęciach, na osiedlu, każdy wiedział o kogo chodzi i przez to, że to nietypowe imie każdy je pamiętał :) I teraz naprawde bardzo je lubie :)
 
My powoli dochodzimy do porozumienia. Dlz dziewczynki Laura albo Julia, ktore tu akurat bardzo popularne nie sa. Dla chlopca negocjacje w toku. Z orginalnymi imionami moge zaszalec, bo tu im dziwniejsze tym lepsze:cool2:. Ale my niestety (albo stety) klasyczni jestesmy.

Nesza faktycznie super imie. Ja bym jedynie je nieco zmodyfikowala na Nesha, zeby nie musiec nikogo uczyc ani porawiac wymiac "sz".
 
Pytam MeNża:
"jakie imię Ci się podoba dla chłopca?"
MoNż:
" Wacław- Wacuś"
ja:
"jaja sobie robisz??"
on:
"nie no serio podoba mi się- Wacuś super sam bym sie chciał tak nazywać"
ja:
"dobra bez komantarza to zostawie, a dla dziewczynki?"
on:
"Wacława..."
ja:
(....) ;/
 
die_perle hehe. Z moim rozmowy wyglądają podobnie, albo sobie jaja robi, albo jakieś potwornie popularne imiona wymyśla. Na serio to on nic tylko Jaś, albo Piotruś. Po moim trupie!
 
drugi pomysł mojego męża to MŚCIWÓJ....no może i nawet fajne ale nie za granicą- jak maluch będzie funkcjonował tutaj z imieniem Z 2 POLSKIMI ZNAKAMI???
 
reklama
Pytam MeNża:
"jakie imię Ci się podoba dla chłopca?"
MoNż:
" Wacław- Wacuś"
ja:
"jaja sobie robisz??"
on:
"nie no serio podoba mi się- Wacuś super sam bym sie chciał tak nazywać"
ja:
"dobra bez komantarza to zostawie, a dla dziewczynki?"
on:
"Wacława..."
ja:
(....) ;/

Wacuś sorry z czym innym mi sie kojarzy :p w życiu bym tak dziecka nie nazwała ... :-p
 
Do góry