Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

[villandra8]

ewuniaf leukocytyi nabłonki płaskie w ilości 0-2, więc tragedii na pewno nie ma

Mal witam ciepło i życzę spokojnych 9 miesięcy (a właściwie to już 7 ;-)) Szybko zleci - zapewniam :-)

rubi ostatnio idzie u nas woda na potęgę, więc zakrętek może trochę być Obowiązuje jakiś termin? Może po prostu daj znać, jak będziesz je potrzebowała (chyba że prędzej dojdę do wniosku, że już ich nie mieszczę, to będę wołać po odbiór ;-))



A u nas nie najgorzej - rano postanowiliśmy się porządnie wyspać, w związku z czym nie wstawliśmy z łózka do... południa Ale po południu było nieco marudzenia - żeby mi za dobrze nie było. Zasnął bączek o 20.00 (akurat kiedy kąpiel planowałam), więc kąpiel dziś odpuszczona - przebierzemy tylko jak się do karmienia zbudzi - czuję, że chyba nie tak prędko.
Może łazienkę nieco ogarnę? Wczoraj było prasowanie koło północy...

 

[Kamea]

Rubi do mnie też wpadniesz po nakrętki?;-)
Villa witaj w klubie walczących z żelazkiem w środku nocy;-)Ja oddaje się tej rozkoszy przeważnie w piątkowe noce ;-)

 

[villandra8]

Kamea ja tak średnio 3x w tygodniu - jak mi dojdzie, oczywiście

 

[ona_23]

tak lubicie dziewczyny prasowac? ja wyciągam od świeta tylko żelazo

 

[rubi]

ona ;-) dzięki!!!! nie jestem sama :-) ja tez prasuje jak musze ;-)
daaaaawno temu prasowałam przed schowaniem w szafie ale potem dochodziłam do wniosku, ze przez założeniem i tak trza prasowac wiec po co sobie dodatkowa i w dodatku niepotrzebna czynnoscia zawracac glowe.... ;-)

nakretki zbieram non stop ;-) wiec dzieki za zbieractwo :-)
z odbiorem to...kurka...bo ja niezmotoryzowana jestem...nawet rowera nie posiadam (nie liczac poteznego parku maszyn dzieci - rower Jasia, 2 rowerki Moni i biegówka)...ciezko bedzie mi spoza Opola odebrac :-( chyba ze sie w Opolu na kawe umowimy ;-) oooo...bedzie pretekst do spotkania ;-)

dobra....lece popracowac

 

[Kamea]

Cześć dziewczyny. Witam się z rana. U nas sliczneee słoneczko!:-)
Rubi a do kiedy te nakrętki można zbierać? U mnie tego troche się nazbiera...
Z prasowaniem... ja muszę ubranie wyprasować, bo inaczej źle się w nich czuje... Ale ja to lubię. Wieczorem mam spokój, chłopaki spią, ja włączam sobie tv i łącze przyjemne z pożytecznym.

 

[dorotar110]

WITAM się i ja.
KAMEA zazdroszczę tej pogody, słoneczka. Ile macie stopni?? Bo właśnie pisałam do kuzynki z Nysy i mówi,żentak ładnie, że aż na lody z córką idzie.
A u mnie, brrr już rzygam tą pochmurną pogoda i raptem 10 stopniami.
Ja prasuje każde pranie, łatwiej do szafek wchodzi i po wyjęciu są w dobrym stanie, że nie trzeba robić tego raz jeszcze..
Ach trzeba za sprzątanie się zabrać,.,

 

[rubi]

Kamea ;-) nakretki zbieram i zbieram....do oporu ;-)
a z prasowaniem... ja za eleganckimi ciuchami nie przepadam... ale jak juz w cos co wymaga prasowania sie wciskam to prasuje! tylko nie po wypraniu tylko tuz przed zalozeniem! kiedys prasowalam, wieszalam w szafie a ze scisk w niej to i tak pogniecione bylo i musialam znow zelazko wyciagac wiec teraz mam jednoprasowanie mniej ;-)

 

[ona_23]

temat prasowania na tapete widzę poszedl :-)
ja nie prasuje bo:
Z i tak to co poskladam rozwala w szafie
Gosi ubranka są zawsze ładne po wypraniu, niepogniecione
Ja taka sama syfiara jak Z i w szafie mam bajzel
jedyne co prasuje to Swoje koszule, a,ze jestem milośniczką ich no to raz w msc wyciągam jednak deskę i lecę z koksem

Moja tesciowa zbiera nakrętki zapytam czy coś z nimi robi jak nie, to ladnie sie uśmiechnę i mogę wziąść

 

[rubi]

ona ;-) to moze sie w koncu spotkamy
a z szafa u mnie to samo