Hiox ja tez już mam dość tego skręcania mebli i w ogóle.chciałabym miec juz czysto i wszystkie graty pozwożone.Już mi bokiem to wychodzi,ale jednak motorek w tyłku jeszcze hula,jak sobie pomyslę,że w końcu bedziemy sami
Rubi znaczy sie macie dzisiaj święty spokój?;-)
Amelkowa coś się sypiesz kobito;-) do okulisty pędź.A co do placu zabaw i okolicy to kolorowe i bezpieczne juz jakis czas stoi ,a na początku tez tam nic nie było,więc i u Was z czasem będzie przyjemniej.Macie jakieś drzewka posadzone chociaż?
Anik chciałam do Ciebie wpaść wczoraj i nawet sie wybrałam,ale nie umiałam znależć mieszkania

Zapukałam do jednego dwa razy,ale nikt nie otwierał,więc sobie odpuściłam ,bo miałam jeszcze pomysł,zeby do wszystkich w około popukać.
U nas kuchnia skończona juz na cacy,nic tylko zwozić gary...tak,a posiadam aż 3 sztuki

i jeszcze 2 patelnie,o ile teściowa zechce oddać o

Zdjęcia wkleję zaraz na odpowiednim wątku.
Teraz jeszcze w łazience szafki pokończyć, kontakty przykręcic i taboły poprzywozić.W sumie można by było juz tam spać,ale nie ma mi kto łózka zawieźć:-( A K nie wiem kiedy wróci z tego Hrubieszowa
