reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

I za to lubię Tkaczyńskiego,że jak są jeszcze inne rozwiązania to antybiotyku odrazu nie zapisuje.A inni lek. idą na łatwiznę podając na byle gó..o antybiotyki,które wcale dobre nie są.
 
reklama
Dzień dobry Wszystkim,
Anik co prawda Twój post pojawił się już wcześniej ale jeśli mogę pomóc to pisze, mianowicie jeśli chodzi o pepti to Twój lekarz pediatra powinien bez zaświadczenia od alergologa wypisać Ci receptę na mleczko, trzeba tylko powiedzieć lekarzowi konkretnie, bo pielęgniarki nie wypisują jeśli nie ma zaświadczenia, tak przynajmniej jest u mnie w przychodni, a konkretniej polityka była taka, że jak nie miałam zaświadczenia to musiałam się umawiać normalnie na wizytę u lekarza pediatry i tamm dostawałam receptę, natomiast jak chciałam recepte uzyskać w rejestracji to było marudzenie.... a jak jest zaświadczenie to recepte wypisują pielękniarki i dają do podbicia lekarzowi, który aktualnie jest wolny....
Dziewczyny mam do Was prośbe o pomoc, chodzi mi o poradnie rehabilitacyjne, macie już pewną wiedze na ten temat a ja żadnej...
mam skierowanie i z Zosią (krzywizna kolana i pięt coś takiego) i z Agnieszką (zaburzenia układu ruchowego - miała 7pkt Apgar - może to miało jakiś związek?) do poradni rehabilitacyjnej i nie wiem, którą dobrze wybrać i jakiego lekarza..
 
aniaf - masz sporo mozliwosci - wszystko zalezy jak dziewczyny zaraguja na rehabilitacje - jesli chodzi o Vojte to mozesz isc do poradni przy szpitalu na Reymonta do dr Gawor - fajna kobitka i na rehabilitacje do pani Basi (tez fajna :tak:) z Vojta jest tak ze cwiczysz w domu 4 razy dziennie po kilka minut i raz w tygodniu, raz na 10 dni jedziesz do pani Basi na kontrole
Vojta to dosc...drastyczna metoda - tzn. dzieci zwykle dra sie jak opetane bo sa umieruchomione, ty uciskasz konkretny punkt wywolujac pozadany odruch...
jest tez NDT Bobath Baby - przy Vojcie wyglada to jak zabawa z dzieckiem ;-) ale musisz jezdzic na rehabilitacje 2-3 razy w tygodniu (ok. 45-60 minut za kazdym razem...) - tu polecam Fundacje Dom Rodzinnej Rehabilitacji dla dzieci z Porazeniem Mózgowym na Szymanowskiego - tam jednak musisz zaczac procedure od skierowania do neurologa bo to on jest tam "pierwsza instancja" - jest tam o tyle fajnie ze od razu masz logopede, psychologa i stomatologa a nawet rehabilitacje na basenie ;-) jedyny minus dla Ciebie to odleglosc....Malinka i Zaodrze.... daleko troche...

podalam Ci dwie mozliwosci - ja z tych osrodkow korzystalam i na swoj sposob jestem zadowolona ;-)

PS. te 7 pkt Apgar mogly miec wplyw na rozowj psychoruchowy niestety :-/ jesli Agnieszka byla niedotleniona to niestety nie wiadomo co sie z mozgiem dzialo... robili jej usg przeciemieniowe???
 
Aniaf masz jeszcze rehabilitacje w medicusie na Zaodrzu u dr Kani, leczy nam koslawosc pietek. Tak jak pisze Rubi jest Fundacja Dom, ale twoja strsza się tam nie załapie. Moga tam chodzic dzieci tylko do 2rż, chyba ze maja orzeczenie o niepełnosprawnosci to wtedy starsze też. W Medicusie przyjmują dzieci do 7 lat na NFZ.
 
Ostatnia edycja:
Dziękuje, tak miała robione usg przezciemieniowe i wyszło prawidłowo, w szpitalu w dzień wypisu, czyli w 3 dobie, zastanawiam się mimo odległości nad Fundacją na zaodrzu, słyszałam, że jest też coś na Mickiewicza?

a jaką metodą rehabilitacji to nie wiem, bo jeszcze musimy iść do lekarza rehabilitacji
 
Aniaf Aluś też chodził na rehabilitację do Medicusa, lekarzem jest jak już pisała Hiox Dr Kania, a rehabilitantkę miał Olcię:-), super kobieta, ma podjeście do dzieci i wogóle, Aluś był ćwiczony NDT Bobath, bo w medicusie nie cwiczą Vojtą, ale ja jestem bardzo zadowola z tamtejszego personelu:tak:
A u ns po staremu, tyle tylko, że Mój łobuz dzisiaj słabiutki, ma 38,4 gorączki:-(, ale mam nadzieję, że to tylko ząbki, bo w konu przebił sie kolejny, prawa dolna 4:-)

Niedawno wróciliśmy od lekarza, Aluś ma anginę
unhappy.gif
, Mój biedaczke cały czas tylko tuli się do mnie i płakusia...widać, że męczy Go gorączka i gardło boli...mam nadzieję, że jutro będzie lepiej...
 
Ostatnia edycja:
Bry ;-)

cicho tu sie zrobilo :-( no ale pogoda piekna wiec pewnie Opolanki i Opolanie korzystaja ze slonka i ciepelka ;-)
moze sie nawet mijamy na spacerkach :-D

milego i slonecznego ;-)
 
U nas się ten kaszel niestety skończył zapaleniem płuc. Mały dostał gorączki osiągającej nawet 40 stopni więc nie było dyskusji. Od niedzieli do dzisiaj był leczony antybiotykiem dożylnym i zobaczymy co dalej. Na razie jest lepiej, wróciliśmy do domu i mamy nadzieję, że to cholerstwo nie wróci.

P.S. Jak ustawić ten suwaczek?
 
Witam!

tak się okołochorobowo tu zrobiło :-( ja niestety tez w tym temacie. Szukam jakiegoś rozsądnego laryngologa, który stwierdzi, czy moje dziecko ma problem z 3cim migdałem czy nie.

U jednego już byłam. Powiedział, że wszystko w najlepszym porządku. Niestety okazało się, że w ogóle nie zbadał go w kierunku tego migdałka - ja nie wiedziałam, jak to badanie wygląda, więc nie oponowałam... Więc powtórka z rozrywki nas czeka, bo już mnie te katary dobijają:wściekła/y:

Jeżeli znacie kogoś sprawdzonego, to baardzo proszę o namiar:-)
 
reklama
witaj asqua ;-)

z reka na sercu polecam dr Jakobi - Róz - przyjmuje w poniedzialki, srody i piatki po poludniu (chyba od 15:00 do 17:00) na Piastowskiej (przy przystanku MZK kolo Urzedu Wojewodzkiego - taki maly budyneczek w dole - STOMATOLOG na nim jest napisane - trza wejsc na I pietro). Nie trzeba sie rejestyrowac wczesniej - przychodzisz, czekasz w kolejce (albo i nie...zalezy) i wchodzisz ;-)
wizyta kosztuje 70 czy 80 zł ale ja nigdy nie zalowalam wydanych na ta pania dr pieniedzy ;-)

jak poszlismy z Jasiem (ciagle, nawracajace zapalenie ucha) to nam kazala poczekac, Jasiek mial usiasc na krzeselku sam i opowiedziec co sie dzieje...potem pan dr go zbadala (Jasiek mial 3 lata i panikowal przy zagladaniu do gardla) bez problemu a potem opowiedziala nam jak to wyglada...ze Jasiowi zaczyna sie katar, po kilku dniach jest wysoka goraczka i bol ucha... antybiotyk, chwila poprawy i znow katar, goraczka, bol ucha...w kolko to samo ale przerwy miedzy chorobami sie skracaja :-( no a bylo dokladnie tak jak pani dr opisala :szok:
wyciecie migdalka mielismy na Krapkowickiej w Chirmedzie, ale w ramach NFZ - czekalismy kilka dni na zabieg ;-)

juz Ci podaje nr telefonu na PW ;-)
 
Do góry