reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Plotki, ploteczki, pogaduszki...

reklama
wlasciwie Biedronka to nie wiem, czemu farbowanie mialoby byc nie najlepszym pomyslem. Bylam dzis u znajomej fryzjerki i trafilam na dziewczyne, ktora ma termin na ten tydzien. Powiedziala, ze chce ladnie wygladac w czasie porodu i robi sobie nowy kolorek :laugh:
 
no widzisz wesolutka:)poza tym podobno nie powinno się zmieniac fryza niedługo po porodzie,bo dzieciaczek może się wystraszyc:)wcale jaj sobie nie robię,bo ponoc chodzi o tą słabą ostrośc widzenia,ze widzi tylko jakby zarys kształtów i jak mama np. zetnie włosy albo zmieni poważnie kolor to dzidzia moze się wystraszyc:)
 
A ja chyba dzis dzwonie do gina, bo bardzo czesto mi twardnieje macica od wczoraj i przyznam, ze pobolewa krzyz tak "okresowo". W trakcie jak boli to macica jest twarda... Nie wiem, moze powinnam pojechac na ktg, a moze to juz? ;) Wczoraj niunia tak szalala w srodku, a od wieczora sie uspokoila bardzo i prawie sie nie rusza az do teraz.
 
Jeszcze nie dzwonilam. Wstrzymuje sie, zeby wiedziec co mu powiedziec
Malutka juz troszke sie porozciagala, chociaz jeszcze malo jak na nia, a bolec przestalo poki co (moze poki siedze).
Na razie wiec nie zadzwonie. Ide sie przejsc na targ po jakies cudenka na Swieta (pierwszy raz bedziemy sami u siebie na Wielkanoc)... Bede sie caly czas obserwowac i zobaczymy co bedzie...
 
reklama
My też nigdzie nie jedziemy. Chciałam, żeby Jarek z Piotrkiem pojechali choć na trochę do teściów, ale nie chcą mnie zostawić samej. Zrobimy więc sobie skromne święta. Tylko jajka będą naszej "roboty", resztę chyba kupimy :-)
 
Do góry