>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[Zuzia24]

Witam Babeczki
my juz wrocilismy. podroz dluga, troche meczaca ale wytrwalismy
w Polsce super pogoda nam dopisala a teraz probuje sie przyzwyczaic do cholernego deszczu, wiatru i zimna brrr chyba musze wyciagnac do spacerowki dla Maji juz spiworek aby jej chociaz cieplutko bylo.

lece troszke poczytac ale nie wiem czy nadrobie bo spojrzalam ile stron zapisalyscie i jakos tak troche duzo

 

[elunia r.]

a ja już na dobre wróciłam do siebie tzn od teściów wody ciepłej dalejbrak to już 3 m-c, ale po 10 września uruchomią 2i pół tyg u teściów troche nadwyrężyło moją psychikę heheh, ale odrabiam, poczytałam was ale nie wszystko nadrobiłam bo sporo się tego zebrało, teraz na bieżąco będziemy się udzielały z Igą

 

[paulusia2209]

Witam was po bardzo długiej nieobecności, miałam bardzo dużo problemów ale nie będę o tym pisać na otwartym. Tym razem wróciłam już na stałe mam nadzieje. I tak chyba nikt nie zauważył mojej nieobecności hehehe

 

[ana545]

Martussa udanej rocznicy

 

[AgniesiaP]

Martussa dziś to już kompot po obiedzie, ale jakoś wczoraj nie napisałam Ci życzeń Przepraszam i składam spóźnione życzenia udanych kolejnych nocy poślubnych
Jejku a do naszego ślubu już tylko 2 tygodnie zostały
Witam wszystkie dawno niebyłe, choć i ja ostatnio rzadko bywam, korzystamy z ostatnich promieni słonecznych, załatwiamy ostatnie sprawy przed ślubem (chol... nie mogę butów znaleźć ).

 

[nimfii]

My dzis wyjezdzamy na weekend na wies (kolo Grybowa/Gorlic;-)) wiec do poniedzialku mnie nie bedzie....

Juz nie moge sie doczekac jak powyleguje sie na zielonej trawce chyba caly dzien przeleze, albo przespie na kocyku na trawce, bo w tym tygodniu mialam koszmarne noce i jeszcze do tej pory nie moge dojsc do siebie

 

[elunia r.]

nimfii wypoczywaj i korzyustaj z ostatnich slonecznych dni, u nas wczoraj wieczorem burza i dzis zimno juz i zanosi się znów na deszcz...chociaz na forum sie poudzielam jak mi malpiszonek moj pozwoli

 

[jezyk]

cześć dziewczyny

Jakoś sobie radzę w pracy nie jest źle tylko na razie wciągam się w to wszystko i nie mam czasu na BB a własciwie nie mam na nic czasu:--( godzin w szkole niewiele bo 9, piątki mam wolne ale za to w domu pracy trzy razy więcej dlatego zanim się we wszystko dobrze nie wdrożę będzie mnie mało.
Praca ogólnie fajna bo robię to co lubię było trochę zgrzytów ale luzik.. Piotrek był teraz 3 dni z Cypusiem i radzi sobie świetnie, mały najedzony ( cyca chce tylko w nocy lub czasem sporadycznie) a tak je kaszkę rano koło 9 potem o 12 biszkopciki z soczkiem lub herbatką koło 15 obiadek potem koło 17 jakąś chrupeczkę lub przekąskę no i po kąpieli kaszka i spać.. Muszę nawet powiedzieć że mój mąż jest lepiej zorganizowany niż ja nawet chatkę posprząta, naczynka pomyje więc dajemy radę.
Jak Piotrek będzie w pracy to Cypol zostaje z moją sąsiadką-przyjaciółką, którą wręcz uwielbia.. acha i wyszedł mu piekny 6 ząbek.

kacperek w przedszkolu, wrócił bardzo zadowolony, jednak się stęsknił za panią i dziećmi także cud miód i orzeszki.

Pozdrawiam was wszystkie, ściskam mocno i ślę wielkie całusy

 

[Justa_82]

jezyk no jak ja czytam o tym waszym 6 ząbalu to pozazdraszczam i też chciałabym mieć chociażby jednego, tzn. Amelia. Cypuś musi ślicznie wyglądać z buźką pełną białego szkliwa.:-)

nimfii udanego urlopowania.

paulusia, elunia witajcie kochane.

 

[jolek2]

nimfi obyś pogodę miała piękną to sobie wypoczniesz

jezyk miło czytać takie optymistyczne posty ,no i zawsze mówię ,że faceci lepiej sobie radzą bez nas jak są zmuszeni

no i witam też dziewoje które pobłądziły i nie mogły być wcześniej WITAJCIE z powrotem