ana545
Mama Gabrysia
Elunia poplakalam sie strasznie :-( dlaczego niektorych spotykaja takie rzeczy boze , nawet nie potrafie sobie wyobrazic takiej tragedii
Ja tez nie wyobrazam sobie zajmowac sie teraz Gabrysiem i nastepnym maluszkiem i rozumiem wasze rozsterki doskonale i cale to zmecznie , macierzynstwo jest przepiekne ale ile to pracy i poswiecenia wie tylko matka

Ja tez nie wyobrazam sobie zajmowac sie teraz Gabrysiem i nastepnym maluszkiem i rozumiem wasze rozsterki doskonale i cale to zmecznie , macierzynstwo jest przepiekne ale ile to pracy i poswiecenia wie tylko matka
