reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

hmmm... :-) jesli chodzi o sex, to jk sie dobrze czuje to normalnie diablica we mnie wstepuje, i kochamy sie dosc czesto jak tylko moje samopoczucie mi na to pozwala :-)
 
reklama
Larkaa - ja też sie boję, że skoro już powoli brzusio rośnie, to co będzie pod koniec ciąży? będą nas turlać na porodówkę? Ja ogólnie jestem szczupła i drobna - 160 cm i 49 kg... więc jak urosnę to będzie niezły ubaw! a mojej mamie nie było widać brzucha do 5 miesiąca i myślałam, że u mnie będzie podobnie.... ale ona za to miała mdłości.. ja nie.
Mitsu - USG dopochwowe w obecności rodziców i rodzeństwa? nie mam nic przeciwko, ale osobiście zawstydziłabym się ich obecnością ;> chyba, że przykryliby mnie czymś :) wiem, że są rodziny, że nie wstydzą się chodzić nago przy domownikach, ale ja jakoś wciąż nie potrafię sobie wyobrazić takiego obrazka mojej rodziny :-) Jeśli moja rodzina zechce zobaczyć bebiczka to muszą poczekać na zwykłe usg :tak:
elza_ab - wow :> L-4 plus macierzyńskie :-D normalnie wakacje przez cały rok!
 
No jasne, że z rodzinką :) to jedyne osoby którym na mnie zależy. Ja zakładam spódnicę za kolana i pzy badaniu nic nie widać, a jak sobie staną przy monitorze to nawet nie ma jak widać :p zresztą kto by zajmował się pewną częścią mojego ciała jak na moniorku bedzie widać fasolke :tak:
 
megusek u nas z sexem rewelacja, mam większe libido niż przed ciąża, a przeżycia sa stokroć lepsze :)
mój facet to wykorzystuje, bo wcześniej cięzko mnie było czasem namówić, a teraz raz coś powie i już :)

ardzesh ja to samo 167 cm i przed ciążą 48 kilo, obecnie już 50 :)
 
Asus super, że wszystko z dzidzią dobrze i ze się doczekałaś w końcu jej widoku na usg. :-) Wychodzi na to, że teraz zostałam ja jako jedyna bez usg... a do mojego jeszcze miesiąc! :wściekła/y:

Współczuję problemów z cukrem. :-(

Co do baby-demona to jest dla mnie przemiła, ale wiem, co się dzieje za moimi plecami. :dry:

Jeżyk u mnie cera bez zmian, jak zresztą w poprzedniej ciąży.

Laarka ja tez dziś pierwszy raz założyłam spodnie ciążowe, a na to tunikę, i przysięgam, że wyglądałam jak w 4 miesiacu ciąży, hehehe. ;-)

Milenka no widzisz, raz na wozie raz pod wozem. Nie martw się, a nawet jesli się źle czujesz to przecież w słusznej sprawie. Powiedz czy myśleliście już co zrobicie po przyjściu na świat maleństwa? Zamieszkacie razem?

Elza będe trzymała kciuki, żeby dzidzia dotrwała dzielnie do końca w brzuszku. :tak: Ze zwolnienia korzystaj póki możesz, bo jak maleństwo się pojawi to bedziesz miała urwanie głowy hihi. ;-)

Mitsu ja osobiście wzięłabym tylko mamę, a dla reszty nagrałabym filmik na płytkę.

Hooba włosami się nie przejmuj, pewnie wypadają Ci te słabe, a wkrótce bedziesz miała bujną fryzurę jak to u cięzarnych. :tak:

Mam pytanko - czy natknęłyście się może gdzieś na necie na kalkulator ciążowy, który liczy termin na podstawie dnia zapłodnienia? Będę wdzięczna.
 
Asus no to pieknie! Widziałaś swoje maleństwo. To musiało być cudowne uczucie!
Mitsu ja też bym się troszkę wstydziła takiego usg przy wszystkich, nawet mój mężczyzna jeszcze nie został zaproszony do środka, tylko widział zdjęcie.
Też bym już założyła ciuchy ciążowe, ale jeszcze się wstrzymam, do II trymestru. My na razie mamy problemy ze znalezieniem mieszkania. Jest jedno fajne ale dopiero od sierpnia, a drugie wygląda jak hotel robotniczy, no i trzecie znów ze zbyt wysokiej półki. A oboje, mam takie poczucie chcemy już zacząć się docierać, oby się ułożyło.
 
Witam serdecznie!
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do lutowych mam:)
Na wczorajszym usg dowiedzieliśmy się że zostaniemy podwójnymi rodzicami - będą bliźniaki:))
Termin - okolice 12 lutego.
Pozdrawiam wszystkie mamusie.
 
Paula80 witam i gratuluje podwójnego szczęścia:-).

A ja po wczorajszej wizycie mam dość mieszane uczucia. Z dobrych wieści mam takie że widziałam mojego fasolka i jego bijące serducho:tak::-). Ma już całe 5mm :tak:. Maluszek rośnie zdrowo jak na razie. Niestety moja torbiel też się zdrowo trzyma i ginka mi powiedziała że jak będzie tak duża w 12 tc to prawdopodobnie trzeba ją będzie usunąć operacyjnie :no:. Pani doktor nie była tym jakoś bardzo przejęta ale ja prawdę mówiąc jestem przerażona. Słyszałyście może żeby jakaś ciężarna miała operacje w trakcie ciąży?
 
reklama
Paula80 - wow :> gratulacje! ja zawsze marzyłam żeby mieć bliżniaki - najlepiej chłopaka i dziewczynke jednocześnie :> a później mieć święty spokój. Super!
 
Do góry