reklama
a ja musze sie pochawalic mezem po wielkiej burzowej niedzieli, mam o niebo lepszego meza We wszystkim mi pomaga, kaze lezec i odpoczywac. uspokaja synka, zeby mamusia sobie spokojnie serial ogladnela hihihi. Oczywiscie we wszystkim pomaga, nawet wzial sie za tak kobieca czynnosc jak prasowanie JEst przekochany!!!!! Teraz i ja chce mu dogadzac i chetnie prasuje, gotuje.
A ja mam nawet sporo czasu. Myślałam, że będzie tragicznie, a jest nieźle:-) Jak mała dużo płacze, a rzadko się jej to zdarza to biorę ją i motam w chuście. Dla Franka mam sporo czasu, chociaż ostatnio jest mega marudny, bo nie chce spać w dzień i niestety w pewnym momencie jest już bardzo zmęczony i nie wie co ma z sobą zrobić. Obiady robię na 2 dni zawsze i na ogół wieczorem jak już dzieciaki położymy. Jestem lepiej zorganizowana przy dwójce dzieciaków niż przy jednym byłam. I w ogóle jestem bardziej wyluzowana, wiem że jak mała chwilę popłacze to nie będzie tragedii. Tylko zawsze jak na złość dzieci chcą jeść o tych samych porach, ale radzimy sobie:-)
aga221122
mama Jurandzika :))
ardzeshtja jeszcze chwileczkę i będę pisać z psychiatryka, jak będę kontaktować oczywiście.
u nas kolejny koszmarny dzień, ale się jeszcze nie skończył Jurand śpi na tacie a ja odpoczywam(
u nas kolejny koszmarny dzień, ale się jeszcze nie skończył Jurand śpi na tacie a ja odpoczywam(
Nathalie
Fan(ka)
Aga a pamiętasz jak sie nie mogłaś doczekac porodu? ;-) Mogę Cie pocieszyć, że bedzie lepiej. Pierwsze 2 lata sa podobno najgorsze. ;-)
No ja z dwójka daję radę, choć nerwowo czasem nie wyrabiam, głównie z ta starszą. Nie dośc, że w nocy budziła się co pół godziny to jeszcze w ciągu dnia marudziła na maxa, zaczepiała Fionę np wsadzała jej palce do oczka, całowała ją non stop (czyli brała jej głowę i sobie podsuwała do ust!!!), tuliła jak ta spała, nie wspomnę o tym, że jak mała płakała albo jadła to ta ładowała mi się na kolana...
Dziś byłyśmy na usg bioderek. Wszystko ok. :-) Cieszę się ogromnie. :-)
No ja z dwójka daję radę, choć nerwowo czasem nie wyrabiam, głównie z ta starszą. Nie dośc, że w nocy budziła się co pół godziny to jeszcze w ciągu dnia marudziła na maxa, zaczepiała Fionę np wsadzała jej palce do oczka, całowała ją non stop (czyli brała jej głowę i sobie podsuwała do ust!!!), tuliła jak ta spała, nie wspomnę o tym, że jak mała płakała albo jadła to ta ładowała mi się na kolana...
Dziś byłyśmy na usg bioderek. Wszystko ok. :-) Cieszę się ogromnie. :-)
reklama
Nathalie
Fan(ka)
Dziewczyny, kiedyś pisałyscie o ściąganiu filmów z internetu. Możecie powiedzieć skąd ściągałyście?
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 705 tys
Podziel się: