M
mileeenkaaa
Gość
Szykuje sie juz do spanka, bo poprzednia noc z powodu emocji nie nalezala do najprzyjemniejszych. Dobranoc Moje Kochane i do jutra! Spokojnej nocy 

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

dorotka a czemu mam tam nie komentowac zdjęć? to gdzie mam to robić skoro mi sie podoba centymetrowy człowieczek elwis i twoja fasolinka.
Wlasciwie to dopiero wtedy zaczynaja sie brac porzadnie za kobiete, robic badania, zakladac karte ciazy itd. Wychodza z zalozenia, ze wczesniej jeszcze wszystko sie moze zdarzyc.
He he, ale twardka babka jestem nie miętka to dałam radę. 

Gdzie mieszkasz w Wlk Bryt? Ja mieszkam w Walii.
Dopóki nie mialam dziecka nie wiedziałam, że TAK MOCNO można kogokolwiek kochać. 
Forum znalazłam przez przypadek i mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona
O maleństwie wiem tylko ja i Maciek a rodzicom boję się powiedzieć ale bedę musiała kiedyć to zrobić
. Na Maćka nie mam co liczyć bo skurwiel przestał się odzywać jak tylko powiedziałam mu że test pokazał 2 kreski :-

Czyli zaliczyłam 12 godzin snu...
I tak się Wam troszkę pożalę na mojego męża, który zamiast mnie troszkę przytulić, pocieszyć, okazać trochę czułości, opierdzielił, że weszłam do łóżka w ubraniu, i że mam się połozyć jak człowiek... :-( Aż się poryczałam...
. W maju pisałam maturkę i po ostatnim egzaminie mieliśmy klasową imprezę, wiadomo - duuuuużo % - i na niej poczeła sie fasolka. Chciałam iść na stomatologię lub kosmetologię ale teraz plany legły w gruzach :-
a nie wyjadę przecież sama z dzieckiem do obcego miasta :-( Jeśli wogóle będę studiować i mieć dach nad głową bo rodzice nie wiedzą, że zostaną dziadkami i to dzięki najmlodszemu dziecku :-(. Nie wiem jak zareagują
.
Tego samego dnia zadzwoniłam do niego (studiuje w Lublinie) i powiedziałam, że jestem w ciaży...zamilkł i po chwili powiedział żebym sie nie martwiła i odezwie się jutro....***** tylko tyle??!! nie martw się?! Mi sie świat wali a on odezwie się jutro??!!
Zadzwonił, powiedział, że nie ma dojścia do nikogo kto mogłby przeprowadzić zabieg ale znalazł opis jak można zrobić to w domu tylko potrzebne sa jakieś tabletki!! Byl pewien, że chcę się pozbyć dziecka ale ja nie. Jak m to powiedzialam zmienił nagle ton na suchy i oziebły..."Rób jak chcesz. Jak to zrobisz to zadzwoń bo inaczej nie masz po co. Link do tabsów i opisu wyslalem Ci na gg" i sie cham rozłączył. Od tamtej pory nie zadzwonił
od 3 tygodni cisza :-( Rodzice zauważyli, ze coś ostatnio nam sie nie układa. Tyle nocy wypłakałam do poduszki nie mając komu się wyżalić. Mówię o tym pierwszy raz i to tutaj kompletnie obcym osobom :-( Żałosne...
ale dasz rade ja też mam nie ciekawą sytuacje ale mam nadzieje że będzie dobrze. trzymam kciuki żeby wszystko było ok