>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[larkaa]

Ja dzisiaj pierwszy raz od 2 miesięcy zjadłam czipsy, trochę miałam poczucie winy, że lulek tłusty tyłek będzie miał (o sobie nie wspomne), ale dobra tam, raz na rok można
A no i coraz gorzej u mnie z jelitkami (mimo że żywię się prócz tych czipsów samymi zdrowymi rzeczami, o błonniku też nie zapominam i ruchu), dopada mnie chyba to samo z czym walcza wszystkie kobiety, dziś wypiłam już activie

 

[Mitsu]

Ja jak narazie nie mam żadnych dolegliwości oprócz wrażliwości piersi i mam nadzieję, że bedzie tak jak najdłużej

Jeszcze brzuszka nie widać a ja już myślę nad imieniem ;-) A Wy? Narazie spodobało mi się kilka dla dziewczynki a dla chłopca kompletnie nie mam pomysłu...ale czuję, że będzie dziewczynka

Julia zawsze mi sie podobało, a i zdrobnie też tylko teraz same Julki są
Basia
Zosia
Laura ale chyba odpada bo nie ma zrobnienia
Hania
Zuzia

Hehe właśnie zauważyłam, że wszyskie po 5 liter mają

A dla chłopca może
Mateusz
Filip
Bartek

Chyba już się przyzwyczajam do myśli, że za parę miesięcy pojawi się mała istotka. Tylko szkoda, że tatuś ma ją gdzieś :---wściekła/y:

 

[yawla]

Witam wszystkie lutoweczki. Tak Was podczytuje od dwoch tygodni i tak nieśmiało chciałabym do Was dołączyć. To moja pierwsza ciaza. Termin wyznaczony przez gin 7 luty. Wizyta byla jakies dwa tygodnie temu i niestety chyba zmienie ginke, bo ta mnie tylko wystraszyła. Na razie kazala mi tylko oznaczyć grupę krwi oraz zbadać przeciwciała (różyczka). Kazała mi przyjść za 4 tygodnie i wtedy wyśle mnie na kolejne badania. Jak na razie czuję się super, lekkie pobolewanie piersi, nic poza tym. Wczoraj okropnie bolała mnie głowa, żadne okłady nie pomagały. Powiedzcie: można brać jakieś leki przeciwbólowe?
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie.

 

[Nathalie]

Mitsu fajnie czytać, że u Ciebie lepiej z humorkiem. :-) Trzymam kciuki za poniedziałek. A może powiedz najpierw mamie? Może będzie Ci łatwiej tak tylko w 1 parę oczu? ;-)Potem razem powiecie tacie?
Nad imieniem juz też troszkę myślimy. U nas sprawa nieco skomplikowana, bo imię musi być łatwe do wymówienia dla Polaka i Anglika. Chcemy tu raczej zostać na stałe, więc typowe polskie imię nie wchodzi w grę, a z drugiej strony babcia też musi umiec wymówić imię wnuczka/czki. ;-)

Milenko ja biorę tylko kwas foliowy, zelazo i witaminę B12, bo tego mam mało we krwi.
Fajnie, że Twój ukochany jednak dał radę przyjechać.
A śluz tez mam taki, tylko lekko żółty, w poprzedniej ciązy miałam cały czas takie biały.

Co do kwasu foliowego jeszcze to wiecie, ze w porze jest go dużo? Także na obiadek polecam suróweczke z pora.

U nas dziś deszczowo, także cały dzień w domku. Ale nie ważne, ważne, że się dziś lepiej czuję i z tej okazji wtryniłam całą paczke pierogów z kapusta i grzybami.
Wczoraj jeszcze, dziś mi powiedział mąż - pojechał z Ingą na zakupy do Tesco (ja zostałam w domu, bo się okropnie czułam) i wiecie co ona zrobiła? Przez 15 minut się wydzierała na całe gardło "mummy's got a baby in the tummy" (dla tych co nie znaja ang. "mamusia ma dzidzię w brzuszku") I nie dała się uciszyć za żadne skarby, a ludzie się tylko śmiali... Boże, jak dobrze, że mnie tam nie było, bo bym się chyba pod ziemię zapadła, hahaha!

 

[Nathalie]

Yawla witaj na forum! :-) Też chyba bym zmieniła ginkę na Twoim miejscu. Najgorzej, jak lekarz będzie siał gorszą panikę niż sama ciężarna, hahaha. ;-)

Podobno można brać paracetamol, w małych ilościach, chociaz ja osobiście jestem przeciwniczką leków, nawet jak w ciąży nie jestem i biorę tylko w ostateczności.

 

[natka86]

witam wszystkie przyszłe mamusie i pozdrawiam:-)
gratuluje wam wszystkim i nawet zazdroszcze, bo dla mnie ciąża była jednym z najwspanialszych okresów mojego życia
lepszy czas to teraz ten obecny- bycie mamusią i witanie codziennie rano najpiękniejszym uśmiechem mojej córeczki
jeszcze raz gratuluje
i bede was tu podczytywac

 

[Mitsu]

Nathalie to chyba bedzie dobre rozwiązanie jak powiem mamie a potem tacie tylko nie wiem kto zareaguje gorzej Oglądam film ale jakoś nie mogę się na nim skupić, myśli wędrują mi a to do Maćka, do fasolki, do PONIEDZIAŁKU, do tego co bedzie za kilka miesięcy
ywla ja bym zmieniła i to jak najszybciej bo do gina trzeba mieć zaufanie. Ja poszłam podobno do najlepszego w mieście i jest nie zawiodłam się bo był naprawdę super, wyjaśnił wątpliwości jakie wtedy miałam, wytłumaczył jak będzie wyglądać nasz jak to nazwał "współpraca".
PS podobno APAP jest bezpieczny.

 

[Nathalie]

Mitsu a może nie bedzie tak źle? Moja siostra też zaszła młodo w ciążę, a z facetem znała sie chyba 3 tygodnie. Okropnie bała się jak rodzice zareagują, a ja stwierdziłam, że mój ojciec zamorduje "sprawcę", a co się okazało - mama ze stoickim spokojem "a to ci niespodzianka, nie wiedziałam, że tak młodo bedę babcią" a ojciec się roześmiał i powiedział, że wiedział, że to prędzej czy później nastąpi sądząc po trybie życia mojej siostry (chodzi o beztroskę w kwesti nawiązywania kontaktów intymnych delikatnie mówiąc hehe). Generlanie reakcja zupełnie niespodziewana. Życzę Tobie, żeby i u Ciebie tak było!

 

[mamaflavii]

Hej dziewczynki,

Witam serdecznie nowe dziewczynki! Rozgosccie sie:-)

Nathalie - dzieki za namiar, juz jestem w kraju, sprobuje, moze mi sie uda zalapac do tego lekarza.
A Twojej coreczki teksciki, sa przeurocze. Moja 17-miesieczna corcia mowi na razie tylko pojedyncze slowka, a dluzsze wypowiedzi zdarzaja sie jej na razie w tylko dla niej zrozumialym jezyku i juz nie moge sie doczekac, kiedy bedzie mowic wiecej i wyrazniej

Milenko - uwazaj, nie zaraz sie od swojego chlopaka. Jestesmy teraz strasznie podatne na wszelkiego rodzaju choroby. Profilaktycznie zaaplikuj sobie wieksza dawke naturalnej witaminy C. Ja wlasnie bylam lekko podziebiona, ale czosnek i cytrynka pomogly.

Mitsu - trzymam kciuki za poniedzialek. ;-) Mysle, ze jak szczerze przedstawisz sytuacje rodzicom, to predko zmiekna. Zatem nie boj sie.

Co do witamin, to ja biore od samego poczatku taki preparat witaminowy polecony przez mojego lekarza o nazwie Femibion 800. Podobno bardzo dobry. Zawiera kwas foliowy, podstawowe witaminy, Metafolin i jod. Oczywiscie staram sie tez jesc wiecej warzyw i owocow, ale biorac go czuje sie po prostu bezpieczniej.

Co do brzuszka, to u mnie juz jest duzy, ale dosc duzy mi pozostal po ciazy z Flavia, w miedzyczasie jeszcze bylam krotko w drugiej ciazy i poronilam, ale i wtedy nieco sie powiekszyl, dlatego teraz wygladam na co najmniej 3-4 miesiac . Teraz czeka mnie odwiedzanie rodzinki i nie chcialabym jeszcze nikomu mowic, ze jestem w ciazy. Nie wiem, czy uda mi sie to ukryc.

Pozdrowienia i milej niedzieli!

 

[larkaa]

"[...]dla większości aspiryna [...] Jednak w ciaży istnieje obawa, iż owe środki przeciwbólowe, podobnie jak wiele innych zwykłych, niewinnych leków bez recepty, w czasie ciąży mogą być niebezpieczne. Jeżeli przypadkowo wzięłaś 1 lub 2 aspityny czy ibuprofen w pierwszych dwóch trymestrach ciaży, nie mart się, ponieważ nie zanotowano przypadku wpłynięcia takich dawek na płód. Jednak lepiej będzie, jeśli potraktujesz aspirynę tak samo jak wszystkie inne medykamenty: bierz ją tylko w razie konieczności i za wiedzą lekarza świadomegfo twojego odmiennego stanu.
*długotrawłe stosowanie aspiryny w ciąży może wywołać u płodu przedwczesne zamknięcie przewodu tętniczego Potalla.
Zażywanie aspiryny jest najbardziej niebezpieczne w III trzymestrze ciąży [...]
Popularne pochodne aspiryny również nie są korzystne w ciąży [...].
Ibuprofen powinno sie przyjmować w ciaży bardzo ostrożnie [...]
Ketoptofen i naproksen, niesteidowe leki przeciwzapalne, nie sa w ogóle polecane kobietom w ciąży. Oprócz tego, że są antyprostaglandynami, mogą wywołać poważbne efekty uboczne.[...]