reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

ale sie męzulkowo zrobiło :-) nie ma to jak od sprzetow agd przejsc zgrabnie do facetów ;-) moj jest pedant kuchenny wiec kuchnia jest zawsze jego do sprzątania, a zwłaszcza 'gadzety' typu zmywarka, lodowka, ekspres do kawy :-) odkurzac nie znosze wiec tez męzuś to robi. i zgadzam sie z miki, zeby nie dopuszczac ich do prania - oni kompletnie nie odróżniają kolorów i tkanin :-D ja jeszcze nie dopuszczam do wieszania prania, bo to jak mój potrafi pranie rozwiesic to masakra!!! a ja mam jebla na punkcie ladnie rozwieszonego prania :-D a co do sciagania prania to jest u nas jak u postrzałki - sciaga z suszarki to co akurat chce włozyc, albo jak juz sie wkurze i zdejme to i tak lezy na w sypialni i czeka aż męzus zalozy to na dupsko :angry:

ja od poczatku wprowadzalam podzial obowiazkow, bo pochodze z patriarchalnej rodziny i nie chcialam,zeby u mnie było tak samo. i tym oto sposobem mężol sprzata po sobie (i po mnie :-) ), robi sobie jedzenie (poza obiadem, ale jak nie ma obiadu to tez cos wymysli), prasuje (nawet czasem cos mojego ;-) ), wynosi smieci itepe. skoro razem pracujemy i zarabiamy tak samo, to musi byc po równo. przy mlodym dopiero niedawno odkryl swoje powołanie i moge ich spokojnie zostawic samych ;-) ostatnio byłam na wieczorze panienskim kumpeli - pierwsza impreza od porodu, ale było mi dobrze!!!!!!!! :-)
ale do szczepienia chodze z...teściową :-) moja to akurat wporzo kobitka, a wole zeby maz trzymal urlop na inne okazje niz lazenie po lekarzach

miki mąz ma racje - jestes uzalezniona :tak: witaj w klubie ;-)
 
reklama
mikimauro szczerze mówiąc to już dawno zauważyłam, że bardzo dużo klikasz i się zastanawiam skąd u Ciebie tyle czasu przy czwórce dzieci :O ;)
:tak::tak::tak:

Mój mi wyszykował SAM kuchnię na naszym pięterku, słowa złego o nim nie powiem:tak: I ZDĄŻYŁ PRZED MOIMI URODZINAMI, KTÓRE MAM DZIŚ- WIĘC KTÓRA MOŻE TO ZAPRASZAM NA SWOJSKIE WINKO;-);-);-)
 
więc Martussa82 wszystkiego naj naj naj i żeby mąż częściej robił takie prezenty ;-)
kurcze, a winko to za mną chodzi już od ponad roku a nie mogę:-(
 
martussa
lekki%20tort%20z%20owocami.jpg


:)))))))
 
reklama
Do góry