reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

reklama
Ja dojadam jabłka po córce. Najchętniej bym spać poszła. Jak wyszła ze żłobka to na plac zabaw... Prawie 3h... W domu puzzli się za chciało. Teraz spakowała lale do wózka i na spacer ja zabrała.. miły ciepły wieczór... A przydałoby się iść do kąpieli.
Czekają na mnie lasy ostre paprykowe, ale chyba już nie mam chęci.
 
Dobrze, że zjadłam kolację prędko, bo znowu mnie gorączka łapie więc już zaraz po apetycie by było. 🥸
Choroby wszelkie objawiają mi się mega głodem, ale jak już przyjdą to nie chce wcale jeść.
 
Ale zdrowo tu u nas 😂

Ja czesto jem kanapke z szynka i musztarda :D na to pomidorek, papryka i ogorek kiszony :D ale pomarancza z chipsen to jednak za duzo dla mnie 😂
A w głowie jeszcze myśl o tym śledziku co jest w lodówce, ale nie, bo skonczy się 🤮 a odpukać jeszcze dziś nie było. Mogę chyba wziąć tabletki 😆
 
Ja dojadam jabłka po córce. Najchętniej bym spać poszła. Jak wyszła ze żłobka to na plac zabaw... Prawie 3h... W domu puzzli się za chciało. Teraz spakowała lale do wózka i na spacer ja zabrała.. miły ciepły wieczór... A przydałoby się iść do kąpieli.
Czekają na mnie lasy ostre paprykowe, ale chyba już nie mam chęci.
Ja właśnie zaraz idę, trochę mam dziś dość, rano praca, wróciłam to musiałam szyc czapki, obiad, na 15 po dzieci, z nimi do 17 na placu 😳 dobrze że o 19 zasnęli...
 
Ja właśnie zaraz idę, trochę mam dziś dość, rano praca, wróciłam to musiałam szyc czapki, obiad, na 15 po dzieci, z nimi do 17 na placu 😳 dobrze że o 19 zasnęli...
Moja chodzi spać koło 21 i wstaje koło 6. Nie licząc nocnych pobudek. Ja dziś trochę rzeczy miałam do załatwiania, jak wróciłam do domu to już 14 była, czyli chwila wytchnienia i do żłobka. A jestem wykończona po wyjeździe. Jeszcze jak w Żorach weszłam do domu to myślałam, że w drzwiach padnę. Za wcześnie wróciłam i chłop nie zdążył nawet trochę ogarnąć.
 
Moja chodzi spać koło 21 i wstaje koło 6. Nie licząc nocnych pobudek. Ja dziś trochę rzeczy miałam do załatwiania, jak wróciłam do domu to już 14 była, czyli chwila wytchnienia i do żłobka. A jestem wykończona po wyjeździe. Jeszcze jak w Żorach weszłam do domu to myślałam, że w drzwiach padnę. Za wcześnie wróciłam i chłop nie zdążył nawet trochę ogarnąć.
O Żory, byłam ostatnio tam na basenie 😁
 
Moja chodzi spać koło 21 i wstaje koło 6. Nie licząc nocnych pobudek. Ja dziś trochę rzeczy miałam do załatwiania, jak wróciłam do domu to już 14 była, czyli chwila wytchnienia i do żłobka. A jestem wykończona po wyjeździe. Jeszcze jak w Żorach weszłam do domu to myślałam, że w drzwiach padnę. Za wcześnie wróciłam i chłop nie zdążył nawet trochę ogarnąć.
Jak Ci funkcjonuje z tak małą ilością snu? Ja mojego nie mogę ogarnąć, jak nie ma drzemki to śpi w nocy 11-12h, co prawda wstaje 5 lub chwilę po 😖 ale już o 9 jest padnięty, w okolicach 12 zaczyna się totalne marudzenie, a niestety ostatnio nie jest łatwo go położyć w dzień.
 
reklama
Do góry