No kurza malina ten tydzień wakacyjny zwariowany, jeszcze chwila i bym owulacje przespałaTy się nie wkurwiaj na Rumunów Sabinka, tylko pracuj nad naprawą pralki z mężem!![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No kurza malina ten tydzień wakacyjny zwariowany, jeszcze chwila i bym owulacje przespałaTy się nie wkurwiaj na Rumunów Sabinka, tylko pracuj nad naprawą pralki z mężem!![]()
A ja nigdy nie rozumiałam tych wszystkich postaci urażonych i oburzonych Twoją osobą/sposobem wypowiedzi.Może też dlatego, że ja mam uczulenie na wszystko, co jest "słodko-pierdzące", wolę konkrety.
![]()
Bo Loka to jest jak Siara Siarzewski...
Tylko gdzieś mignie i jest "Loka i wszystko jasne"![]()
8+0 czy 8+4 - i tak będziesz już widzieć wszystko i naprawdę podziwiam za cierpliwość niezmiennie.![]()
Ja to bardzo szanuję, takie podejście ma właśnie mój mąż, no niestety ja jako pierwsza histeryczka nie potrafię.A szczerze myślę, że to nie jest cierpliwość. Staram się podchodzić do tego no tak raczej bezpłciowo, traktuje to jako co ma być to będzie. Może to trochę źle brzmi, ale Kajtek ma misję sobie poradzić po prostu i mam nadzieję, że podoła swojemu wybitnemu zadaniu.
Ja jeszcze nie zaobserwowałam. Ale kurczę, też kocham czytać. Parę lat temu udało mi się przeczytać 104 książki w rok, potem lekka tendencja spadkowa, a teraz od początku roku mam taki chujostan, że może ze 3 książki przeczytałam. Aż mi wstyd. Ale kompletnie nie mam przestrzeni w głowie.A czy ktoraś z Was miala jakies ciekawe i niespotykane objawy, ktore wystąpiły tylko w ciązy, ale nie są nigdzie opisywane jako typowo ciązowe?
Ja np. kocham czytac, a w ciązy nie mogłam, odrzucało mnie od czytania. Jedna ksiązka miesięcznie to był sukces, a myslalam, ze nadrobię zaległości.
A czy ktoraś z Was miala jakies ciekawe i niespotykane objawy, ktore wystąpiły tylko w ciązy, ale nie są nigdzie opisywane jako typowo ciązowe?
Ja np. kocham czytac, a w ciązy nie mogłam, odrzucało mnie od czytania. Jedna ksiązka miesięcznie to był sukces, a myslalam, ze nadrobię zaległości.
Ja potrafilam i 160 rocznieJa jeszcze nie zaobserwowałam. Ale kurczę, też kocham czytać. Parę lat temu udało mi się przeczytać 104 książki w rok, potem lekka tendencja spadkowa, a teraz od początku roku mam taki chujostan, że może ze 3 książki przeczytałam. Aż mi wstyd. Ale kompletnie nie mam przestrzeni w głowie.![]()
Ja potrafilam i 160 rocznieale przy dziecku już słabiej.
To zależyA co lubisz czytać? Co polecasz?