Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[Kaalaa]

Przyjmuje wszystkie pojemniki jakie dam rade uniesc

@Lwica1410 w Twoim przypadku pytanie moze byc, czy dadza Ci zjesc kolacje wigilijna pojedynczo, czy juz podwojnie

 

[Lwica1410]

Ja się na nic nie nastawiam, może być wcześniej, może później. Jak ostatnio byliśmy na święta we dwoje, to jakoś mnie poniosło z jedzeniem, jeszcze na sylwestra dojadaliśmy resztę z Wigilii.

 

[Kosinka94]

Ja nic nie planuje. Okres świąteczny, to czas największych chorób i jeśli ktokolwiek będzie chory, to znów mam zamiar się izolować. Syn skończy rok zaraz przed świętami rok, ale to nadal małe dziecko i rsv dławi może ciężko przechodzić, a wolę zapobiegać niż leczyć.

 

[Kaalaa]

Ja marze o takich swietach w gorach, gdzie pojedziemy, nic mnie nie bedzie interesowac, wigilia wspolna dla wszystkich gosci i pozniej luzne 2 dni swiat, zero szykowania, snieg, sanki, lepienie balwana ale z drugiej strony jakos kurde szkoda mi zostawiac rodzicow calkiem na te dni swiateczne..