reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

Potrzebuję kulinarnej pomocy 🤣
Miałam zamrożone mięsne pulpety dla młodego (zamrożone po ugotowaniu). Rozmroziłam je wczoraj, odgrzałam i rozciapciałam w sosie pomidorowym. I teraz kminię czy mogę mu to jeszcze dać dzisiaj na obiad czy już nie bardzo 🙈
Jak je trzymalaś w lodówce później to i owszem. Przetworzone mięso, zawsze trzyma dłużej świeżość :)
 
reklama
Cześć Bździągwy ❤

Melduję, że u mnie w Lidlu nie było Laysów o smaku sera z żurawiną 😩
Za to w której Biedronce bym nie była tak tego jabłka z karmelem w cholerę 😂
Ja bym i jedne i drugie spróbowała - mężowi już oznajmiłam,że jak w naszych sklepach nie będzie to ma mi pod drogą z pracy poszukać a on się śmiał,że sama je będę jadła - płakała (że ochydne) i jadła 😆😆
 
Potrzebuję kulinarnej pomocy 🤣
Miałam zamrożone mięsne pulpety dla młodego (zamrożone po ugotowaniu). Rozmroziłam je wczoraj, odgrzałam i rozciapciałam w sosie pomidorowym. I teraz kminię czy mogę mu to jeszcze dać dzisiaj na obiad czy już nie bardzo 🙈
A było na noc w lodówce albo w chłodnym miejscu? Jeżeli tak to śmiało :)
 
Kupiłam kilka kruchych rogalików na spróbowanie. Do domu nie udało się ich przywieść, zanim mięsny otworzyli, i doczekałam się na swoją kolej to zjadłam 😅

Pierogi bym zjadła, ale jakoś nigdy nie jestem zadowolona z ciasta jakie robię. Partner mówi, że dobre, ale mi zawsze coś nie pasuje.
 
Ciekawe czy wyjdzie mi to ciasto 😆😆 trzymajcie kciuki przez pół godzinki 😆😆
 

Załączniki

  • 1000011875.jpg
    1000011875.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 34
reklama
Do góry