Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Bo w sumie nie mam nic do powiedzenia
Weź chociaż posypane masz, ja dzisiaj prawie 5 razy orła zaliczyłam a moja głupia siostra się ze mnie śmiała
A głowa dalej boli?Bo w sumie nie mam nic do powiedzenia
Zrobiłam sobie kilka dni forumowego detoxu, dobrze mi to zrobiło. Robię ćwiczenia oddechowe, w sumie czuję się lepiej fizycznie.
A i rozmowy okołoporodowe chyba akurat na mnie dobrze nie działają
Ja w 5 mc ciąży poleciałam z dwóch stopni na oblodzonych schodach u kuzynki. Nic mi się na szczęście nie stało prócz obitego tyłka i łokcia a mąż chciał mnie zabrać do szpitala, kuzynka też się wystraszyła i wujek bo akurat byli przy tymWeź chociaż posypane masz, ja dzisiaj prawie 5 razy orła zaliczyłam a moja głupia siostra się ze mnie śmiała
Ty wez no uwazaj na siebie!Weź chociaż posypane masz, ja dzisiaj prawie 5 razy orła zaliczyłam a moja głupia siostra się ze mnie śmiała
Nie. I serce też juz od kilku dni mi tak nie wali strasznie. Więc jest ok w miarę.
O matko. Aż się na same wyobrażenie tych Twoich piruetów na tych schodach zdenerwowałam.Ja w 5 mc ciąży poleciałam z dwóch stopni na oblodzonych schodach u kuzynki. Nic mi się na szczęście nie stało prócz obitego tyłka i łokcia a mąż chciał mnie zabrać do szpitala, kuzynka też się wystraszyła i wujek bo akurat byli przy tym
Trzeba uważać na każdym kroku.
U nas jest niby lekki mróz lub 1/2 na + i jest też miejscami oblodzenie
Mojej znajomej syn już sobie łokieć złamał bo się tak wyścielił przy remontowanym dworcu na kostce brukowej,że gips do ferii zimowych będzie miał
A Ty nie harcuj... w chałupie na dupie siedzieć, a nie.Weź chociaż posypane masz, ja dzisiaj prawie 5 razy orła zaliczyłam a moja głupia siostra się ze mnie śmiała
Ja już pod koniec ciąży też wyryłam i poleciałam jak długa, a na mnie resztki. Szłam do kompostownika, a że teren mamy nie równy, to łatwo o ślizg. Później miałam zakaz na takie spacery i mąż już tylko chodził.Ja w 5 mc ciąży poleciałam z dwóch stopni na oblodzonych schodach u kuzynki. Nic mi się na szczęście nie stało prócz obitego tyłka i łokcia a mąż chciał mnie zabrać do szpitala, kuzynka też się wystraszyła i wujek bo akurat byli przy tym
Trzeba uważać na każdym kroku.
U nas jest niby lekki mróz lub 1/2 na + i jest też miejscami oblodzenie
Mojej znajomej syn już sobie łokieć złamał bo się tak wyścielił przy remontowanym dworcu na kostce brukowej,że gips do ferii zimowych będzie miał
Wydaje mi się, że lekarz mówiła mi, że od 28 to już co 2 tygodnie, ale nie mam pewności, bo w google widzę różne teorie.
