reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

Ja nie miałam preferencji i nie mam, to samo mąż, ale jak teraz kupiłam ubranka bardziej pod chłopaka zgodnie z info od dr, to mam nadzieje, że nie usłyszę w październiku, że to jednak dziewucha. 😶
Chyba w tę stronę pomyłek nie ma aż tak często.
Mój syn , nie chciał pokazać siusiaka a nie dynadało nic takiego między nogami. Także na każdej wizycie teoria dziewczynki była 🫣

A ja kuźwa mam preferencje i sobie córkę afirmuje!
 
reklama
Mój syn , nie chciał pokazać siusiaka a nie dynadało nic takiego między nogami. Także na każdej wizycie teoria dziewczynki była 🫣

A ja kuźwa mam preferencje i sobie córkę afirmuje!

U mnie obiekt dyndający był widziany...
Mąż wrzeszczy, że to siur na 100% ale lekarz twierdziła, że no jakby miała stwierdzić w tym momencie to dla niej chłopak ale że dziewczyny też potrafią trochę dyndać. 🤣
 
U mnie obiekt dyndający był widziany...
Mąż wrzeszczy, że to siur na 100% ale lekarz twierdziła, że no jakby miała stwierdzić w tym momencie to dla niej chłopak ale że dziewczyny też potrafią trochę dyndać. 🤣
Mój mąż jako ojciec 4 córek, jak na prenatalnych usłyszał, że "na oko" lekarza jest chłopak bo mu stoi, to już nie dopuszcza w ogóle innej myśli 🤣🤣
 
Mój syn , nie chciał pokazać siusiaka a nie dynadało nic takiego między nogami. Także na każdej wizycie teoria dziewczynki była 🫣

A ja kuźwa mam preferencje i sobie córkę afirmuje!
Ja chciałabym mieć 3 dzieci, ale boję się że jak mnie dojedzie drugie, to nie będzie trzeciego…. Więc o ile syn drugi też super, to fajnie że już miałabym doświadczenie córki :D.
 
U mnie obiekt dyndający był widziany...
Mąż wrzeszczy, że to siur na 100% ale lekarz twierdziła, że no jakby miała stwierdzić w tym momencie to dla niej chłopak ale że dziewczyny też potrafią trochę dyndać. 🤣
Dlatego ja się po pierwszym dziecku nauczyłam i nie będę kupowała ubrań w temacie kolorystycznym.
Jeszcze mam po młodym ubranka od 80 cm wzwyż, nie sprzedałam. I zabawki zostaną i chodzik. Pani żyć nie umierać 🤣
 
Dlatego ja się po pierwszym dziecku nauczyłam i nie będę kupowała ubrań w temacie kolorystycznym.
Jeszcze mam po młodym ubranka od 80 cm wzwyż, nie sprzedałam. I zabawki zostaną i chodzik. Pani żyć nie umierać 🤣

Ja to i tak finalnie będę potem sprzedawać pewnie...
Dzieciuw więcej nie chcę, jedno starczy... to i komu to trzymać. 😀
Ale no tak, u Ciebie gdyby chłopak to jeszcze ewentualnie masz jakiś bufor rzeczy. 🤣
 
W poprzedniej ciąży garderoby nie zmieniałam cały czas smigałam w tym samym. Jak się w pracy pokazałam gdzie koło 34tc to pytali kiedy urodziłam. W obecnej chyba się nie uda.

Ja preferencji płciowych nie miałam i nie mam. Po córce zostały prawie wszystkie ubranka, tylko te najmniejsze oddałam. Ostatnio spędziłam trochę czasu na segregacji co zostawić, czego się pozbyć. Całkiem sporo zostało dla tego człowieka w brzuchu. Część udało mi się oddać znajomej, która przypadkowo spotkałam w sklepie. Zapytałam czy chce, spakowałam odpowiednie rozmiary i trochę ubyło. Jakoś na bieżąco nie ogarniam, żeby sprzedać. Teraz nie chce mi się w to bawić. Jeszcze muszę pozbyć się takich mniejszych. No i zostaną letnie rzeczy.
 
W kwestii ciążowej garderoby pamiętam do dzisiaj, że miałam świetne ciążowe dżinsy kupione w h&m. Żałuję, że je oddałam 😅

Co do wagi, ja przytyłam 16 kg. Tyłam szybko, zwłaszcza na początku. Położna mi kiedyś zwróciła uwagę, że nie powinnam tak szybko tyć 😅 wtedy było mi przykro bo byłam z tych szczupłych przed ciążą a obecnie ciągle mi bliżej do wagi z 9 miesiąca ciąży niż tej przed 🤣

Wszystkie ubranka po córce oddaliśmy a z tego co wyrasta na bieżąco to też się pozbywamy więc nie mamy nic i jak się uda z kolejną ciążą to czeka nas kupowanie wyprawki od zera 😊
 
reklama
Do góry