Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[loumarie]

Jezus Maria . Swoją drogą i Nas w rodzinnym domu też nikt nie zmarł, jednak mój wujek satanistą był jak moja mama była ze mną w ciąży. Jakieś księgi, czary Mary. Opowiadała mi o tym ś.p babka jak żyła. Mi się wydaje, że na mnie jakieś fatum rzucili.

Ja to nie zapomnę nigdy jak moją Mamę zjawa dusiła, normalnie ślad na szyi miała. Wolała mnie przez sen (ja spałam) nie wiem jak to usłyszałam, serio nie wiem. Ale to było strasznie ciężkie przeżycie..

Też to mnie spotkało.
Teraz się śmieję, ale przez sen czułam jak dosłownie cudze łapy mi się na szyi zaciskają.
Brat za to ode mnie w łeb dostał, bo byłam pewna, że to on w ramach "a dla jaj", no ale nie.

 

[loumarie]

Ja myślę, że to akurat jest jakiś paraliż senny, ale w sumie dziwne, że zazwyczaj każdy właśnie wspomina uczucie duszenia w szyi, bo jakby no ucisk na klatkę to jedno, a te łapska na szyi to drugie.

 

[Kosinka94]

A w dzień też miałyście takie akcje?

 

[Kaalaa]

Dobrze, ze zdecydowalam sie isc wczoraj spac! Nie orzeczytalam! Przeciez ja bym nie usnela!!

 

[loumarie]

A w dzień też miałyście takie akcje?

Ja tak, dzień czy noc nie robiło różnicy.

 

[loumarie]

Zmieniając temat na mniej creepy to wpadłam wczoraj na "genialny" pomysł spania na lewym boku zamiast na prawym (bo ponoć niewolno) i obudziłam się po 2 z niedość, że bólem nerki to jeszcze i z kopiącym kajtkiem (jednak fakt przedniego łożyska wcale na to nie wpłynął bo w sumie te kopy mogłabym już liczyć). Później się do rana nie mogłam już ułożyć bo nerka bolała mnie w każdej możliwej pozycji, aż w końcu musiałam wstać na jakiś czas.
Dzisiaj w nocy śpię po staremu, a nie podręcznikowo

 

[xewee]

Zmieniając temat na mniej creepy to wpadłam wczoraj na "genialny" pomysł spania na lewym boku zamiast na prawym (bo ponoć niewolno) i obudziłam się po 2 z niedość, że bólem nerki to jeszcze i z kopiącym kajtkiem (jednak fakt przedniego łożyska wcale na to nie wpłynął bo w sumie te kopy mogłabym już liczyć). Później się do rana nie mogłam już ułożyć bo nerka bolała mnie w każdej możliwej pozycji, aż w końcu musiałam wstać na jakiś czas.
Dzisiaj w nocy śpię po staremu, a nie podręcznikowo

Fizjoterapeutka ostatnio na zajęciach mowila,ze jesli nie ma przeciwskazań to mozna spac jak sie chce mi do tej pory zdarza sie na brzuchu spać, mowila,ze w tym tez nie ma nic złego xD

 

[Lady Strejser]

Ja myślę, że to akurat jest jakiś paraliż senny, ale w sumie dziwne, że zazwyczaj każdy właśnie wspomina uczucie duszenia w szyi, bo jakby no ucisk na klatkę to jedno, a te łapska na szyi to drugie.

Ja już nie chciałam pisać po 23
Gdy miałam jakieś 14 lat +- to też miałam mare nocną - ale była w trakcie popołudniowej drzemki. Miałam maraton nauki i zasnęłam o ok 17.
Gdy się ocknęłam krzycząc bez głosu to leżałam akurat na plecach i czułam ,że nie mogę złapać tchu i czarne dłonie jakby za mnie - łapały mnie za gardło- widziałam je wyraźnie,czarne długie pazury, czarna żylasta skóra.
Machałam nogami, szarpałam się aż zerwałam się z tego snu cała spocona, zapłakana,w gardle sucho. Miałam to tylko raz.
W moim domu rodzinnym też się coś zakręciło ale mało kiedy się pokazuje

 

[loumarie]

@xewee - No też po tej nocy mam wrażenie, że to jakieś chyba zabobony z tym leżeniem na danej stronie, chyba bardziej się opłaca kłaść tak jak nam wygodnie niż potem się męczyć. Jakoś jak na prawej stronie śpię to nie mam takich problemów, a na brzuchu też trochę sypiam chociaż podkładam poduszkę pod brzuch.
@Lady Strejser - O Boże. No tak czyli z tym gardłem serio uniwersalne.

 

[xewee]

@xewee - No też po tej nocy mam wrażenie, że to jakieś chyba zabobony z tym leżeniem na danej stronie, chyba bardziej się opłaca kłaść tak jak nam wygodnie niż potem się męczyć. Jakoś jak na prawej stronie śpię to nie mam takich problemów, a na brzuchu też trochę sypiam chociaż podkładam poduszkę pod brzuch.
@Lady Strejser - O Boże. No tak czyli z tym gardłem serio uniwersalne.

Moze nie zabobony, ale ona tłumaczyła nam na zajęciach dlaczego są zalecenia spania na lewym, między innymi,ze mniejsza zgaga itp, nie powtórzę dokladnie, ale jeśli się nie ma problemów żadnych,to mozna spac jak sie chce, tak samo na plecach. Organizm nam powie od razu,ze cos jest nie tak, a jesli klusce w brzuchu jest nie wygodnie w jakies pozycji to na pewno da nam mocno znac