reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

POMOCY!!!Problemy z laktacją

hej
potrzebuję pomocy z laktacją, niestety już dokarmiam moją córeczkę bo miała słabe przyrosty wagi, mieliśmy też pleśniawki, u mnie zastoje itd... to wszystko razem doprowadziło mnie do kryzysu laktacyjnego... ale teraz już jestem spokojna, nie denerwuję się, po prostu jak dziecko jest bardzo głodne to daję jej butelkę, jednak miałam ciągle nadzieję że uda mi się wrócić do piersi, a tu nie idzie :-( przeważnie całe dnie spędzam z córką przy piersi, usypiam ją i karmię na zmianę z cyckiem, bo podobno im częściej ma się przystawione dziecko tym mleka powinno być więcej, dlaczego u mnie to nie działa??? oprócz tego dużo piję, w miarę możliwości używam laktatora w systemie 7-5-3 no i staram się zachować spokój... co jeszcze mogę zrobić???
często też moja córka przysypia mi przy piersi, niby już jest głodna, zaczyna jeść a potem śpi... już sama nie wiem co mam z nią robić? odkładać jak śpi i nie je, czy zmuszać, budzić, męczyć? przeważnie w którymś momencie i tak się to kończy że daję jej w butli 90ml a ona to wciąga w 3 minuty jakby cały dzień nie jadła...
 
reklama
Dziewczyny wiecie co najbardziej pobudza laktację? Nasze dziecko! Tak, tak - jeśli dobrze ssie, to nie ma bata, laktacja będzie na pewno i możecie być pewne, że nawet laktator tak nie działa ;D chodzi o to, że w trakcie ssania wydziela się prolaktyna i to wlasnie dzieki niej produkowane jest mleko, więc musicie często przystawiać malucha do piersi i robić to dobrze. Jest też taki lek na recepte jak metoclopramid, ale to już ostatecznośc. Możecie też pić taki napój na bazie słodu jęczmiennego **********, który u mnie zadział dobrze. To takie saszetki do picia, które roszpuszcza sie w mleku. Najważniejsze jednak na początku - nie dać się i próbowac :) Karmienie piersią jest piekne!
 
hippem sie bardzo zawiodlam. Ostatnio pije ten caly ********** i jak na razie jest duzo lepiej. Czy ktora z was moglaby mi poradzic jakiegos doradce laktacyjnego? tak na przyszlosc ;)
 
Edyto, częste przystawianie do piersi powinno pobudzić laktację, ale staraj się unikać ciągłego wiszenia na cycku, bo wtedy pokarm nie ma kiedy się odnowić. Ja też walczyłam o karmienie i non stop miałam malucha przy piersi, ale zaczęło się normować dopiero wtedy gdy zaczęłam robić konkretne przerwy między karmieniami (1,5 - 2 h). Wtedy mleko napływało i dziecko dostawało konkretną porcję. Poza tym polecam Ci muszle laktacyjne. Gdy karmisz jedną piersią, do drugiej spływa mleko, które możesz przelać do butelki i schować do lodówki. Z takiego zlewanego mleczka potrafi się uzbierać niezła porcja i wtedy możesz tym dokramić malucha :)
A najważniejsze to wyluzować! Dla dziecka liczy się przede wszystkim kochająca i radosna mama, a nie rodzaj mleka :)
Powodzenia!
 
Piersi to nie magazyn a fabryka. Dziecko powinno jeść na żądanie, nawet 24/7 jeśli tego potrzebuje, a mama wtedy poprostu zmienia piersi gdy dziecko marudzi. W ten sposób mózg wie jak bardzo podkręcić laktację. Mleczko płynie na bieżąco.
 
Karmi to ściema! Zawiera alkohol - wprawdzie w malej ilości ale jednak. już lepiej kupić w aptece produkt na bazie słodu który wspomaga laktacje i wiadomo że dziecko bedzie i najedzone i bezpieczne.
 
to oprócz problemów ze zwiększeniem laktacji, wiele kobiet ma też kłopoty z jej zatrzymaniem, po odstawieniu dziecka od karmienia piersią. W tym artykule wyjaśniono dość konkretnie jakie są metody na to jak zatrzymać laktację. Najszybszą metodą zatrzymania laktacji jest leczenie farmakologiczne, dzięki któremu ustaje ona w zasadzie natychmiastowo. Produkcję pokarmu ogranicza także picie naparów z szałwii oraz mięty. Picie herbaty z mlekiem może z kolei pobudzić laktację.


Zadnych ziolek ani karmi (alkohol?! serio?!). Im wiecej przystawiasz tym wiecej bedziesz miala mleka, a ja dodatkowo bralam **********r (jest na bazie slodu jeczmiennego) i bylo cacy! Miej cierpliwosc :)
 
reklama
właśnie nie rozumiem za bardzo czemu wszyscy polecają karmi. Przecież to piwo, które zawiera jednak trochę alkoholu, niedużo ale wciąż. A chodzi generalnie o słód jęczmienny, który ono zawiera i który można znaleźć w preparatach przeznaczonych typowo dla kobiet w ciąży. Chyba jednak bezpieczniej przyjmować właśnie je
 
Do góry