reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

POMOCY zastój pokarmu

Ten masaż też może wyglądać tak: malutkie kółeczka opuszkami 2 i 3 palca od zewnątrz piersi do sutka (jak promienie słońca tylko że do wewnątrz). Naciskać trzeba dość silnie, żeby dotrzeć też do tych kanalików głębiej położonych. Mi pomogło gdy miałam nawał na 3-4 dobie po porodzie. No i wspomniana już kapusta, mąż bił tłuczkiem a ja wsadzałam zimną w stanik po karmieniu i się śmiałam że mam kapuściane cycki :)

Powodzenia!
 
reklama
Witam gorąco, mam ogromny problem miałam usuwany ropień piersi.teraz rana już się zagoiła, pokarm oczywiście straciłam ale w piersi nadal wyczuwam guza dość sporego czy ktoś wie jak się pozbyć takiego zgrubienia??
 
Wiesz ja też miałam ropień pokarm dalej miałam ponieważ nie przestałam karmić,po zagojeniu też miałam takie zgrubienie ale z czasem samo przeszło.Może to jeszcze za świeża rana,wszystko musi się unormować ....
 
Dzięki za odpowiedź i pocieszenie. Mam nadzieję żesię wchłonie. A co do karmienia to chirurg po zabiegu kazał mi małą odstawić od piersi bo zapisał antybiotyk. Teraz żałuję że go posłuchałam. Moje maleństwo ma 8 tygodni i prawie trzech tygodni jest na sztucznym mleku.
 
hej
wprawdzie sama nie mam takich doswiadczen, ale slyszalam, ze nawet w takiej sytuacji udaje sie przywrocic laktacje, polecam lekture forum karmienie piersia portalu gazeta.pl. walka napewno nie jest latwa,ale warta zachodu, jesli czujesz ze masz na to sily i chec moze warto sprobowac
pozdrawiam
mari
 
to ja jeszcze dwa slowa
masaz owszem ale nie gdy juz jest zapalenie piersi (goraczka) tak jak i cieple oklady wtedy odpadaja bo ponoc "rozszerza" to zapalenie, wtedy to tylko przystawianie ja najczestsze maluszka najlepiej zeby jezyczek byl od strony zastoju i oklady z kapusty - pierwszy lisc z lodowki a kolejne o temperaturze pokojowej
(niestety) sprawdzone ;)
pozdr
mari
 
też słyszałam że można ale lekarz kazał zaczekać aż się guz wchłonie i dlatego bardzo zależy mi na znalezieniu sposobu szybszego go zlikwidowania. bo czas tu działa na moją niekorzyść.a jeśli to potrwa jeszcze kilka tygodni to już nici z karmienia.
 
witam mam ogromny problem z piersiami ! moja coreczka ma 2 tyg i juz jest na butelce:( zaczelo sie od tego ze zaraz po porodzie dostalam tyle pokarmu ze mala sie az krztusila nim! czesto ja przystawialam ale ona niebyla w stanie tyle zjesc. pozniej zrobil mi sie zastoj i okropne gozy na piersimala juz wogole niechciala ssac!dostamal goraczki do 41 stopni! lekarz przepisal mi antybiotyk ale nic niepomogl,jak poszlam do lekarz na kontrol lekarka mi zaczela naciskac te gozy( bolalo tak ze slabo mi sie robilo) a tam zaczela leciec krew z ropa!!! zapadla decyzja o butelce...to bylo tydzien temu najgorsze jest to ze nic sie nie zmnienilo co noc dostaje goraczki 41sC! zaczynam majaczyc mam drgawki i niejestem w stanie sie zajac wlasnym dzieckiem! ja juz niemam sily lekarz mnie wysyla do szpitala ale ja niechce o tym slyszec niezostawie w domu tak malego dziecka! moze kturas z was mi pomoze ,doradzi. ja prubowalam wszystkiego. ciagle jestem na tabletkach przeciwbolowych i perzeciwgoraczkowych! w koncy one zaczna mi szkadzic, dodam ze ponich spada mi temperatura tylko do 39sC. obecnie jestem caly czas na pyralginie i biore antybiotyk o nazwie augmentin
prosze o szybka odpowiedz!!!
 
reklama
Witaj,
w sumie nie mialam sama takiego problemu ale mysle ze chlodne oklady i odciaganie pokarmu powinny choc doraznie pomoc
poza tym zgłos sie do pogotowia laktacyjnego tam napewno Ci pomoga szkod aze na samym poczatku nie odciagalas pokarmu dodatkowo po karmieniach,ale teraz polecam oklady i kontrole u innego ginekloga
jesli nie chcesz juz karmic to powinnas dostac jakies hormony typu bromergon na zarzymanie laktacji bo w koncu dojdzie do jakiegos bardzo skomplikowanego zakazenia.
poprzykladaj sobie lod to narazie taka mini rda mam nadzieje ze choc troche ci ulzy...skad jestes????bo jesli z wawy to podam ci nr tel do swietnych ginekologow ktorzy ci napewno pomoga:)
 
Do góry