reklama
Dziewczyny, które się znają na rzeczy - mam pytanie:
Moja przyjaciółka jest w ciąży (w 8 tygodniu), jest bezrobotna bez prawa do zasiłku. Ma szwagra, który prowadzi działalność i gotów jest ja zatrudnić. Ile ,,oficjalnie" będzie musiała przyjaciółka przepracować, aby pójść na zwolnienie no i żeby się ZUS nie czepił?
Moja przyjaciółka jest w ciąży (w 8 tygodniu), jest bezrobotna bez prawa do zasiłku. Ma szwagra, który prowadzi działalność i gotów jest ja zatrudnić. Ile ,,oficjalnie" będzie musiała przyjaciółka przepracować, aby pójść na zwolnienie no i żeby się ZUS nie czepił?
Ok - przejrzę. Szkoda mi przyjaciółki, bo nie ma własnych pieniędzy (utrzymuje ją mąż), od ponad roku szuka pracy (jest mgr chemii) z mizernym skutkiem, ma kredyt studencki do spłacania, a teraz przynajmniej dziewczyna trochę od Państwa Cudownie Prorodzinnego by powycięgała.
Sluchaj Tobie chodzi o to ile trzba przepracowac, aby potem sie zwolnic i pojsc na zasilek? Czy o to zeby dostawac zasilek "chorobowy". Bo ja wiem ze macierzynski zasilek( chyba 16 tyg) dostaje sie juz po miesiacu placenia ZUSow, jakby przyjaciolka juz za miesiac rodzila.
A zasilek wychowawczy, nie wiem jak sie go nazywa, jest na tych samych zasadach co chorobowy, czyli mozna g dostac po 180 dniach pelnych placenia ZUSow z chorobowym dobrowolnym, ale regularnie i terminowo. Tyle wiem, wiecej nie jestem w satanie poradzic. Trzeba do Zusu zadzwonic, ja zawsze trafiam na jakas mila Pania i mi tlumaczy wszystko, warto sprobowac tam tez zwykli luddzie pracuja i pomagaja,
A zasilek wychowawczy, nie wiem jak sie go nazywa, jest na tych samych zasadach co chorobowy, czyli mozna g dostac po 180 dniach pelnych placenia ZUSow z chorobowym dobrowolnym, ale regularnie i terminowo. Tyle wiem, wiecej nie jestem w satanie poradzic. Trzeba do Zusu zadzwonic, ja zawsze trafiam na jakas mila Pania i mi tlumaczy wszystko, warto sprobowac tam tez zwykli luddzie pracuja i pomagaja,
Roni21
Spider's Web
mila pani w ZUSie?
to brzmi jak bajka...

Pingwinek cwaniaczku 

Niezłe z zapytaniem sie dziecka za kilka lat. Mam jednak nadzieje że dziewczyny i Ty tez wiecie co miałam na mysli pisząc o dobrodziejstwie podwójnego obywatelstwa.
I nawet nie wieszjak fajnie masz że jesteś teraz we Francji a nie w KACZEJ polsce



I nawet nie wieszjak fajnie masz że jesteś teraz we Francji a nie w KACZEJ polsce

reklama
Sluchajcie, ja podpatrzylam mojego m jak rozmawia z Paniami i jak jest sympatyczny wiec jak dzwonie do Zusu czy US to staram sie tez byc milutka i jakos mi to wychodzi na dobre bo zasze udaje mi sie cos poradzic. Dzwonie najczesiej z tad z Fracnji, mamy wlasna firme i ciagle jakies bledy robie wiec dzwonie i pytam...

A propo tego obywatelstwa, to akurat we Francji mam nadzieje ze unikne poslania dziecka do szkoly tutaj. Poziom jest tragiczny!!! Dopiero na studiach poziom przewyzsza duzo nasze uczelnie, bo ucza samodzielnego myslenia, robienia projektow, prac itd


A propo tego obywatelstwa, to akurat we Francji mam nadzieje ze unikne poslania dziecka do szkoly tutaj. Poziom jest tragiczny!!! Dopiero na studiach poziom przewyzsza duzo nasze uczelnie, bo ucza samodzielnego myslenia, robienia projektow, prac itd
Podziel się: