reklama
Jakiś czas temu była o tym mowa wiec wklejam bo akurat na to trafiłam 
Lekarze zmuszają kobiety w ciąży do korzystania z urlopu macierzyńskiego
Lekarze zmuszają kobiety w ciąży do korzystania z urlopu macierzyńskiego - Praca i ubezpieczenia - Gazeta Prawna - największy dziennik gospodarczy
Zgodnie z art. 180 par. 3 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.) kobieta w ciąży może zacząć korzystać z urlopu macierzyńskiego na co najmniej dwa tygodnie przed przewidywalną datą porodu.– Nie oznacza to, że kobiety mają obowiązek korzystania z tego prawa, a tylko taką możliwość – mówi Dagmara Korbasińska, dyrektor Departamentu Matki i Dziecka Ministerstwa Zdrowia.
Lekarze zmuszają kobiety w ciąży do korzystania z urlopu macierzyńskiego
Lekarze zmuszają kobiety w ciąży do korzystania z urlopu macierzyńskiego - Praca i ubezpieczenia - Gazeta Prawna - największy dziennik gospodarczy
Zgodnie z art. 180 par. 3 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.) kobieta w ciąży może zacząć korzystać z urlopu macierzyńskiego na co najmniej dwa tygodnie przed przewidywalną datą porodu.– Nie oznacza to, że kobiety mają obowiązek korzystania z tego prawa, a tylko taką możliwość – mówi Dagmara Korbasińska, dyrektor Departamentu Matki i Dziecka Ministerstwa Zdrowia.
faktycznie, ja też słyszałam o tym, że lekarze nie chcą dawać zwolnień przed porodem, z jakich względów nie wiem, mam tylko nadzieję ze nie trafię na takiego medyka bo to bez sensu i szkoda tych dwóch tyg. które można poźniej spędzić z dzieckiem
faktycznie, ja też słyszałam o tym, że lekarze nie chcą dawać zwolnień przed porodem, z jakich względów nie wiem, mam tylko nadzieję ze nie trafię na takiego medyka bo to bez sensu i szkoda tych dwóch tyg. które można poźniej spędzić z dzieckiem
Nie wszyscy, a mój durny szef jak z nim rozmawiałam to wręcz kazał mi tak zrobić powiedziałam mu, ze ja ze swej strony zrobię wszystko, aby tak nie było bo to są dwa tygodnie dla dziecka a nie dla mnie
LauLau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2009
- Postów
- 2 586
Ja też się obawiałam, ale na ostatniej wizycie dostałam L4 do dnia porodu ...
pytałam kadrowej, jak to wygląda z macierzyńskim, na wypadek gdybym miała rodzić po terminie i powiedziała, że o przyznanie macierzyńskiego przed urodzeniem dziecka (nawet jak termin już minął) kobieta musi wystąpić na piśmie ... a L4 w cale nie musi być od gina, może być z powodu grypy, bóli kręgosłupa itp, itd ...
pytałam kadrowej, jak to wygląda z macierzyńskim, na wypadek gdybym miała rodzić po terminie i powiedziała, że o przyznanie macierzyńskiego przed urodzeniem dziecka (nawet jak termin już minął) kobieta musi wystąpić na piśmie ... a L4 w cale nie musi być od gina, może być z powodu grypy, bóli kręgosłupa itp, itd ...
Moje drogie Panie:-)
jednak jeżeli będziecie korzystały z urlopu macierzyńskiego przed porodem, musicie złożyć odpowiednie pismo do pracodawcy
Urlop macierzyński przed porodem - wniosek - Formularze.eGospodarka.pl - Urlop, wnioski urlopowe
Tu macie link do strony gdzie znajdziecie taki formularz.
Ja bedę korzystała z urlopu przed porodem i powiem wam że mi jest to na rękęa to dlatego że moja umowa o prace skończy się z dniem porodu i potem przy małym dziecku musiałabym biegac po ZUS-ach i załatwiac wszystkie formalności a tak to pracodawca za mnie "odwali czarną robotę" a ja będę siedziała w domku i sprawdzała czy już przyszedł przelew i czy mogę wybrac się na zakupy:-)
jednak jeżeli będziecie korzystały z urlopu macierzyńskiego przed porodem, musicie złożyć odpowiednie pismo do pracodawcy
Urlop macierzyński przed porodem - wniosek - Formularze.eGospodarka.pl - Urlop, wnioski urlopowe
Tu macie link do strony gdzie znajdziecie taki formularz.
Ja bedę korzystała z urlopu przed porodem i powiem wam że mi jest to na rękę
a to dlatego że moja umowa o prace skończy się z dniem porodu i potem przy małym dziecku musiałabym biegac po ZUS-ach i załatwiac wszystkie formalności a tak to pracodawca za mnie "odwali czarną robotę" a ja będę siedziała w domku i sprawdzała czy już przyszedł przelew i czy mogę wybrac się na zakupy:-)
Pasibrzuch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2009
- Postów
- 2 197
Moje drogie Panie:-)
jednak jeżeli będziecie korzystały z urlopu macierzyńskiego przed porodem, musicie złożyć odpowiednie pismo do pracodawcy
Urlop macierzyński przed porodem - wniosek - Formularze.eGospodarka.pl - Urlop, wnioski urlopowe
Tu macie link do strony gdzie znajdziecie taki formularz.
Ja bedę korzystała z urlopu przed porodem i powiem wam że mi jest to na rękę
Mnie tez kończy się umowa z dniem porodu, ale z tego co mi mówiła nasza księgowa, to oni zgłaszają mnie do ZUS-u, zwłaszcza że jestem na L4 i tak na ZUS-ie i wystarczy dostarczyć do zakładu pracy świadectwo urodzenia ... chyba że źle ją zrozumiałam?
Cytat z maila od kadrowej: "Jeszcze kwestia Twojego macierzyńskiego. Po porodzie musisz nas powiadomić, bo od dnia porodu przechodzisz na ZUS. Dostaniesz w szpitalu takie zaświadczenie, które przesyłasz do nas."
Tak zgadza się .zależy ile w zakładzie pracy jest zatrudnionych osób jeżeli mniej niż 10 to niestety ale będą Cię ciągac od pokoju do pokoju w ZUS-się
Bo będziesz musiała uzupełniac drug Z-3 plus masę dodatkowych niepotrzebnych papierków
Polska papierkowa rzeczywistość (niestety)
!
A ja niestety nie posiadam super "babci" blisko i nie będę miała pomocy a z maleństwem nie wyobrażam sobie biegania po pokojach
Bo będziesz musiała uzupełniac drug Z-3 plus masę dodatkowych niepotrzebnych papierków
Polska papierkowa rzeczywistość (niestety)
!A ja niestety nie posiadam super "babci" blisko i nie będę miała pomocy a z maleństwem nie wyobrażam sobie biegania po pokojach
reklama
Pasibrzuch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2009
- Postów
- 2 197
Tak zgadza się .zależy ile w zakładzie pracy jest zatrudnionych osób jeżeli mniej niż 10 to niestety ale będą Cię ciągac od pokoju do pokoju w ZUS-się
Bo będziesz musiała uzupełniac drug Z-3 plus masę dodatkowych niepotrzebnych papierków
Polska papierkowa rzeczywistość (niestety)
A ja niestety nie posiadam super "babci" blisko i nie będę miała pomocy a z maleństwem nie wyobrażam sobie biegania po pokojach
No ja też nie mam instytucji "babcia" pod ręką, już mi żal mojego M, że po porodzie będzie biegał po wszystkich urzędach :-( a mój zakład zatrudnia ponad 10 osób, czyli to oni załatwią za mnie formalności :-)przynajmniej tyle :-)