reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Poród w Gorzowie WLKP

Witam!Mam termin na 8.04.2011 i dwa razy leżałam w szpitalu podczas ciąży więc mniej więcej mam wiedzę na temat warunków tam panujących. Chodziłam też na szkołę rodzenia przy szpitalu więc wiem co trzeba zabrać na porodówkę i do szpitala - moje gg 4929870 w razie czego pomogę :)
 
reklama
Bry ;-)

Kurde myslalam ze dzisiaj w nocy juz sie rozpakuje a tu dupa :p Mdlilo mnie strasznie i z kibelka zejsc nie moglam. Mysle sobie ze organizm mi sie oczyszcza. Moj Luby az sie ubral i czekal na sygnal. A tak sie cieszylam ze to juz :p
 
Cześć Bambi :-)

Larvunia ja tak naprawdę "zaczęłam" od imienia Ala, a dopiero później zastanawiałam się jak brzmi bez zdrobnienia. Mam sentyment do tego imienia (moja ulubiona ciocia tak miała na imię i zawsze do niej wszyscy mówili Ala, nigdy Alicja), i podoba mi się w każdej postaci. Jak masz się męczyć z tym zdrobnieniem to zastanów się, masz jeszcze sporo czasu, a może coś się Tobie odmieni i nagle Ci się spodoba :-)

Gaja jak zobaczysz zakręconą babkę z zielonym x-landerem, a do tego biegającego w koło 6-latka to my :-)
Łukasz nie jest zazdrosny, uwielbia Alunię, pomaga mi przy niej, ale może być tak że gdzieś podświadomie w sobie dusi to co go boli, bo bywają dni, że wybucha...płacze wtedy, a raczej zanosi się płaczem bez powodu i tym sposobem wymusza uwagę na sobie, choć naprawdę staramy się poświęcać mu tyle czasu co przed pojawieniem się Alicji.

Aga coraz większy ten katar :-( obawiam się, że nici z tego szczepienia... czyszczę jej nosek, ale coraz więcej tej wydzielinki....



 
Buuu..nic sie nie dzieje. Mdli mnie tylko troche i caly czas glodna jestem. A no i Maly grzebie sie na dole..uczucie jakby mial mi zaraz wypasc. Po jakim czasie od oczyszczania organizmu mozna urodzic?


Kasiulem bede Cie wypatrywac :-) A Łukaszek moze teraz czuje sie odpowiedzialny jako starszy brat...moze rozki pokaze jak Alunia bedzie wieksza..wojna o zabawki itp :p

Aga pijesz caly czas ta herbe z lisci malin?

Larvunia..widzialam na regionalnym, ze chcialas dac Michalina. Super imie. Kojarzy mi sie z ta dziewczynka z filmu "tylko mnie kochaj" :-) a zdrabniac obecne imie napewno wszyscy beda :-) A moze Alinka?
 
gaja ja miałam podobnie wczoraj...kilka razy latałam do kibelka...i nic...:-( ja się śmieję że będę rodzić w poniedziałek...:-) a najgorsze że zaczyna mnie gardło boleć, jeszce mi tylko brakuje abym na sam poród się rozłożyła... :/

kasileum to dobrze, że objawy są mocniejsze (tyko i wyłącznie w sensie szczepienia! bo że ma katarek to oczywiście nie dobrze!) słyszałam od koleżanki z Poznania o przypadku kiedy dziecko było podziębione i rodzice zaszczepili je tym systemem 6w1 i dziecko dostało zapalenia opon! :szok: masakra! także lepiej nie szczepić w takim przypadku jak tylko ryzyko może być jakiekolwiek...

gaja
te liście malin piję cały czas, tzn już od tygodnia, pierwszego dnia wieczorem trochę mnie kręgosłup bolał, a tak to nie zauważam żadnych zmian...(smakują jak zwykła gorzka herbata :)
 
Aga ja z niego nawet zejsc nie moglam :p Cale 9 miesiecy ze mnie wylecialo :p Czuje ze moze w przyszlym tygodniu juz bede jechala na porodowke. Jakies tam skurcze mam..ale slabe i pojedyncze. A jem dzisiaj za pieciu i pol dnia przespalam.
A gardlo to ja juz od dwoch dni lecze :) Troche jeszcze pokaszluje.

W poniedzialek pojde kupic w koncu te liscie, bo sie wybrac nie moge. Mam nadzieje, ze przyspiesza cala akcje.
 
witajcie! oto moje cudeńko ;)


Zobacz załącznik 337781

jesteśmy w domu od kilku godzin i czujemy się świetnie.
mała nie łapała mi piersi, ale dziś mam laktator, i wyciągnełam sobie dwie butelki już. a mała żłopie jak smok. szybciutko urośnie.
pisałam na regionalnym, ale do was też pisałam, ale sie nie zamieściło, nie wiem czemu. w telefonie to bardzo niewygodnie...

Mała jest jak aniołek, ale więcej opiszę, jak odpoczne ;)
 
Future jaka jest cudna!!! aż mi się łezka w oku zakręciła... :*** ciekawa jestem kiedy i ja będę mogła nacieszyć się moją córcią...
buziaki dla Ciebie i Helenki :***!!!

Super, że czujecie się dobrze no i że w domku w końcu!
Widzisz ile masz pokarmu! a mówiłaś że nic tam nie masz... :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
gaja ja też dzisiaj pospałam :) padłam na kanapie i żaden hałas mnie nie obudził...

Z tym gardłem to biorę sobie w razie czego tantum verde do ssania i oscilococillum na przeziębienie, najgorsze jest tyllko to że chyba zaczyna mi się robić jakaś infekcja (albo ja mam już jakieś schizy przed tym porodem!!!) muszę iść do mojej gin w pn po odbiór biocenozy to poproszę ją aby mi przepisała asekuracyjnie pimafucin...bo boję się żeby żadna infekcja mnie w czasie porodu nie męczyła... :(
 
Do góry