reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

reklama
moja Patrycja tak od maleńkości spała .... minimalne ilości i taki był jej urok. Niestety nadal tak ma:zawstydzona/y:
A czy była przy tym marudna czy pogodna?
Sonia od samego poczatku śporo spi ale ostatnio jakby mniej - szczególnie teraz w Pl..
Wygląda to tak ze jest rześka, bawi sie, rozgląda ale jak ją położe to 5 min zajmuje jej zaśniecie... jesli jej nie poloze odpowiednio wczesnie później jest juz "zbyt zmeczona zeby zasnąc" i idzie to dużo gorzej... oczka robią sie opuchniete i sine wiec staram sie jednak tego naszego rytmu pilnować.. :sorry:
 
ale u nas ogólnie smoczek to zło konieczne....więc się cieszę, że chociaż na chwilkę ma go w buzi
u nas tez bardzo dlugo smoka nie chciał tylko zmaiast tego cycek i wściekał sie,z ę mu elci, bo on by wolał na cucho sobie pociumać :sorry: ale wreszcie po wielu próbach i bardzo wielu smokach przekonał sie do nuka kauczykowego, ale tylko do zasypiania, zeby się zmulić i wypluwa

A u nas to swietny :confused2:postep :confused2: nie ssiemy juz kciuka! Za to ssiemy paluszek wskazujacy ze srodkowym :confused2: i tylko u lewej raczki :confused2: najpierw wklada te paluchy, bada dziasla, bawi sie jezyczkiem, a nastepnie przystepuje do ssania...ech...juz drugi dzien pod rzad :confused2:
hahah ale sie uśmiała :-) no to gratuluję postępu :-)

Mój też ssie lapę, nie wiem czemu, różne paluszki (zmienia sobie), czasem cąła garść...:sorry:


aaa bym zapomniała! opanowła chłopak przekręcanie z brzuszka na plecki :-) więc nie zrobię już zdjjęcia połamanej syrenki hehe
cztytałam,z ę sporo szkrabów od dawna sie juz przekręca ale ja i tak jestm z niego dumna :tak:
zwłaszcza, ze Kuba przekręcał sie jeszcze później, a jak ich porównuję to Michaś jest do tyłu w stosunku do Kuby.. Ale wszystko się jeszcze moze zmienić. Zwłaszcza, ze pojutrze zaczynamy rehabilitacje.
Mam tylko nadzieję, ze uda się jes kończyć w pół roku, bo później Kuba musi iś a nie wydolę finansowo. Jeden to 400zł miesięcznie przy dwóch pójdę chyba pod latarnię :sorry:
 
Mam tylko nadzieję, ze uda się jes kończyć w pół roku, bo później Kuba musi iś a nie wydolę finansowo. Jeden to 400zł miesięcznie przy dwóch pójdę chyba pod latarnię :sorry:
a nie ma nigdzie bezpłatnej na nfz?

Marika dziś wyjmowała i wkładała smoka do buzi :) do jutra zobaczymy na ile to świadome, bo tylko tata takie cuda dziś relacjonował
 
a nie ma nigdzie bezpłatnej na nfz?

Marika dziś wyjmowała i wkładała smoka do buzi :) do jutra zobaczymy na ile to świadome, bo tylko tata takie cuda dziś relacjonował
jest na nfz w pobliskim szpittalu. Dzwoniłam już na czerwiec!! Podobno to szybko :eek:

Jak Kuba zostawał z moją mama to potem zawsze opowiadął co on takiego wspaniałego nie zrobił, ze właściwie na uniwersytet od razu powinnam go zapisać :sorry:;-)
 
No zobaczymy z czasem jak będzie z wyjmowaniem i wkładaniem tego smoka, mogła zrobić to zupełnie przypadkiem. W sumie rączki ma już opanowane trochę, grzechotkę złapie i pomacha czasem :)

Może poszukaj w jakiejś przychodni? Jak ja chciałam zapisać Duśkę na rehabilitację w poradni przyszpitalnej, to proponowali mi maj. Poszperałam w necie i znalazłam przychodnię na nfz i dawali już na pierwszą połowę lutego termin. Na szczęście po jednym spotkaniu z rehabilitantką okazało się, że wcale jej to niepotrzebne.
 
reklama
No zobaczymy z czasem jak będzie z wyjmowaniem i wkładaniem tego smoka, mogła zrobić to zupełnie przypadkiem. W sumie rączki ma już opanowane trochę, grzechotkę złapie i pomacha czasem :)

Może poszukaj w jakiejś przychodni? Jak ja chciałam zapisać Duśkę na rehabilitację w poradni przyszpitalnej, to proponowali mi maj. Poszperałam w necie i znalazłam przychodnię na nfz i dawali już na pierwszą połowę lutego termin. Na szczęście po jednym spotkaniu z rehabilitantką okazało się, że wcale jej to niepotrzebne.
u nas w przychodniach są odpłatnie, tylko w szpitalu za darmo. Próbowałam w Warszawie, ale raz że terminy tez odległe, a dwa, ze nie bardzo miałabym jak jeździć. |Przerabialam juz to z ubą, wyjścia nie mam musze bulić.

kilolek, a Michał ma jakieś wskazania na rehabilitacje?
nie tak dla rozrywki będziemy chodzić :-D:-D:-D hahaha
duże napięcie mięśniowe i przeprost plecków
 
Do góry