U mnie mąż kąpie małego i od paru dni mały też na stojąco się kąpie. Dla mnie troszkę lepiej bo wtedy szybki prysznic i po sprawie. Teraz kiedy nasze dzieci tak się nie pocą i nie brudzą w piasku kąpiel raz na drugi dzien robię troszkę dłuższą ok 10-15 min bo w sumie po co tą skórkę tak moczyć a w inne dni szybszy prysznic STARAM się robić ;D
EDIT.czy Wasze dzieciaczki tez tak mają...Oliwier jest non-stop całowany przez mamusię, tatusia, babcię i dziadka hehehe i dokładnie wie, ze to przyjemne i nam odwzajemnia. Nie tylko daje buzi na prośbę "Oliwierek daj mamusi buziaczka" ale np. kiedy jest w kojcu i chce wyjść biorę go na ręce a on otwiera dziubka i daje mi buz, czasami tak "nachalnie ;p" to mnie się przyciska z buziakiem, dziś szłam z nim w MT i całowałam go w głowkę mówiąc jaki jest śliczny itd, po czym Oliwier otworzył dziubka i sięgał do mnie, kiedy wspina się po nodze i chce na ręce czasami też w podziękowaniu da dziubka, z łożeczka to samo, mojej mamie też często daje tak od siebie, dziś rozmawiał z tatusiem przez tel i całował telefon ;D To takie słodkie!