Jeszcze chyba nie pisałam na tym wątku o Romku, bo on taki trochę zacofaniec jest ;-)
Ale ostatnio robi parę fajnych rzeczy: mówi mama, baba, dada, tata, kręci śmiesznie głową "nieee", no i od wczoraj wyciąga rączki jak chce na ręce. Słodkie to jest, nie ma co :-)
Ale ostatnio robi parę fajnych rzeczy: mówi mama, baba, dada, tata, kręci śmiesznie głową "nieee", no i od wczoraj wyciąga rączki jak chce na ręce. Słodkie to jest, nie ma co :-)
Niesamowite :-) No i do tego bije brawo i kreci glowa "nie" jak np ja karmie a ona ma juz dosc :-)
Zostawię Alę na chwilę, wracam, a Ona już ze skarpetką w gębuli. Co chwilę muszę jej skarpetki zmieniać bo są po prostu mokre!
Chyba jej szelki przypnę, albo na guziki będę zapinać;-)