reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Powrót do sylwetki sprzed ciąży

hahha dobre angie...trini ja tezs już dolowana jestem w kwestii alles...generalnie zawsze palenie mi pomagało,ale aż taka durna to nie jestem..dzis pocwiczyłam znowuale o z tego:((a co do cwiczen to radze poczekacangie,po co sie narazac
 
reklama
angie biedronka ma rację nie ma sensu narażać swojego zdrowia. Po co niepotrzebnie potem chodzić po lekarzach...
Ja dzisiaj czytałam w gazecie Samo zdrowie, że najlepsze na spalanie tłuszczu nie jest ani aerobic ani brzuszki tylko spacery i jazda na rowerze :)
 
No tak...zastanawiałam sie tylko od kiedy po cesarce mozna robic np brzuszki? Bo ja mam wrazenie ze to nie jest tłuszcz tylko miesnie i skora rozciagniete. Zreszta ja ogolnie jestem raczej taka..."nabita" jesli wiecie o co mi chodzi tzn nie taki luzny tłuszczyk i sadełko tylko jak waze wiecej to wygladam na pozadnie umiesniona ::)
 
trini w KiF właśnie zawsze jak mowa o zrzucaniu własnie sadełka kulturtści radzą przed cwiczeniemi codziennie rano,na cczczo przez 1h na rowerze jeździc:)
 
Kurcze -ale jestem wściekła -wlazłam na wagę i -przez te chrzciny przytyłam kilogram - tyle się namęczyłam a tu klops -no cóż muszę dalej się męczyć a już tak fajnie mi waga spadała.
Nawet dużo nie jadłam - tylko obiad, kawałek tortu i przystawki. Kurcze ja to mam pokopaną przemianę materii. :mad: :mad: :mad:
Mało kto po takim czymś by przytył - ale oczyiście ja przytyję. I nie ma znaczenia, ze karmie piersą - ponoć powinnam mieć lepszą przemiane materii. I przecież jem dietetyczne rzeczy. Wrrr... ale jestem wściekła.
 
to moze byc opuchlizna przez upały a Ty chyba miałas tendencje własnie do opuchnięć
wejdz w zimny dzień na wagę :)
 
Ja też jestem zła że waga stanęła i ani drgnie mimo iż staram się nie jeść słodyczy. Obecnie mam 4 na plusie, zmotywowałyście mnie by się pomierzyć więc u mnie: biust 9, pas 74, dupencja ok. 100!!!(zależy gdzie przyłożyć miarkę). Ogólnie patrząc że to moja druga ciąża nie jest tragicznie, ale muszę zacząć w końcu ćwiczyć (Trini prześlij mi trochę motywacji). A oto moje brzuchole dzisiaj:
b28tl.jpg

b37sk.jpg


 
reklama
dobra Anita to mnie teraz zamordowałaś...tez mam 4kg na plusie,a wcale tak nie wyglądam:(((((((((((((((((ja normalnie w pasie miałam 74
:((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( kurde mola foka obiecuję i sobie i wam i alles Leute od jutra się biere za siebie...znaczy żrec tyle nie bede
anita moje gratulacje...wyglądasz superowo
 
Do góry