reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy z cerą

Karoo, myslisz ze to dobry pomysl? Bo ja biore juz Feminatal, kwas foliowy (5mg), Sorbifer i Magez B6. Wiec czy to nie byloby juz za duzo jeszcze ta wit. C? Nie wystarcza owoce i soczki?:)
 
reklama
Ja mam takie czerwone plamki na twarzy :) Dosyć zabawnie to wygląda. Myślę, że lepiej witaminy C poszukać w naturalnych produktach, np. kiwi, albo cytryna. Nie ma co za dużo łykać prochów, chyba, że lekarz zaleci.
 
Jesli chodzi o witamine C, to przeciez w ogole nie jest szkodliwa :) Ale oczywiscie, ze lepiej jest jej poszukac w naturalnych produktach ;D Pamietajcie tylko, ze nawet jak sie tej witaminki dostarczy organizmowi zbyt duzo to i tak nadmiar zostanie wydalony razem z moczem :D

Dobrze, ze chociaz z tym nie mozna przecholowac ;)
 
Chyba jednak zaczne jesc wiecej owocow i warzyw, a jezeli chodzi o wit. C to zapytam sie na kolejnej wizycie mojej ginek. , bo boje sie, ze bralabym za duzo tych pastylek wszystkich.

Pozdrawiam.
 
Sandra, ja, oprócz kwasu foliowego, biorę dokładnie te same "prochy" co Ty ;) A jeśli chodzi o witaminę C, to brałam jej sporo w 3. miesiącu, bo miałam problem z pęcherzem (5 tabl. dziennie, żeby zakwasić mocz) i gin po tej kuracji powiedział, że jednak lepiej, żebym już naturalnie dostarczała sobie tej witaminy jedząc owoce i warzywa. No i niby jadłam, a tu te wybroczyny upierdliwe :mad: Chyba po raz kolejny muszę zweryfikować swoją dietę.

Pozdrawiam serdecznie :)
 
Zastanawima sie w ogole po co mam brac jeszcze kwas foliowy? Z tego co widze to wiekszosc z Was brala go do konca pierwszego trymestru...A moja gin. dalej mi go przepisuje...Hmmm...Musze jej zapytac na kolejnej wizycie.
No i tez sie biore za weryfikacje diety :)
 
Nie mam pojecia, dlaczego przepisuje Ci dalej. Rozumiem w pierwszym trymestrze, ale przecez i tak bierzesz witaminki dla kobiet w ciazy, gdzie jest i tak duza dawka kwasu foliowego. Ja tez juz nie biore, od miesiaca, i tak nie ma juz sensu dodatkowow sie katowac jakimis tabletkami.
 
Mam jeszcze kilka tabletek w tym i cale nowe opakowanie - tak mialam na recepcie, wiec tyle wykupilam. Ale chyba nie zaszkodzi, co? Nie chcialabym niczego odstawiac bez konsultacji z ginek.
 
Pewnie, nie odstawiaj. Zwlaszcza, jesli ufasz swojej pani ginekolog. :) Ja mojemu ufam i dlatego nie kwestionuje zadnych decyzji :)
 
reklama
Do góry