Agus241
Październikowa mama'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 567
wlasnie,mnie tez sie nie chce wierzyc,ze pokarm wchlania sie tak rewelacyjne i tez sie strasznie przy tym denerwuje to tak ja ja bym nie zalatwiala sie przez tydz.przeciez to nie jest mile uczucie...ja juz do swojej lekarki nie dzwonie bo az mi glupio po raz kolejny proscic ja o rade a ona i tak nic nowego mi nie powie.Dzisiaj juz wypila 100ml hipp na trawienie i robila baczki,ale widze,ze znowu zaczyna sie meczycja tez juz wypilam cala szkalnke tej herbatki ale przeciez nie moge poic dziecka sama herbata!!!bo w koncu zapomni jak smakuje mleko...a co to jest ta laktuloza???napisz co Wam dzisiaj powiedzial lekarz...
... a ze jest za bardzo tluste i mlody nie chce samego, mieszam pol na pol z Nan (oczywiscie za pozwoleniem pediatry ;-))
) ale na czczo pare łykczków soczku jabłkowego z hippa (od 4 miesiaca) a po tym soczku czystą wode mineralna zagotowaną i przestudzona(troche wiecej łyczków),. Pozniej oczywiscie cycusia i .... ok 12 mały zrobił samodzielnie kupcie, nawet sporo. Jezeli odchodzicie od zmysłow to sprobujcie. Bo ja juz nie moglam patrzec jak moj brzdąc sie meczy...
juz nie mam sily a tak strasznie sie meczyla,ze nie moglam patrzec:-(
i pogada,posmieje sie zupelnie inne dziecko.