a moj Olus strasznie krzyczy, to nie jest płacz tylko rozpacz i przy tym furka... i prezy sie, a jak zrobi kupke (po czopu na przykład - bo w takim ataku to daje mu czopek) to od razu jest cichutko i pada ze zmęczenia. Gdyby tak nie plakał to moze bym sie tak nie przejmowała, ale on krzycząc aż sie poci i rozglada błagalnie by mu ktos pomół...
reklama
Agus241
Październikowa mama'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 567
Milkshake-chyba znalazlam sposob na kupke,wczoraj podalam malej sokzek marchwiowo jablkowy,ktory sama zrobilam i wczoraj nic sie nie wydazylo...na szczescie nie plakala wiec soczek jej chyba nie zaszkodzil.Dzisiaj rano byla juz kupka chociaz niezbyt duzo po czym po dwoch karmieniach bez dopajania zrobila dwie kupki w odstepach 45 min,bylam w szoku a jednoczesnie skakalam ze szczescia(nie ma jak zrobienie kupki)i zauwazylam w tych dwoch ostatnich takie kropeczki pomaranczowe(marchweka...),dzisiaj zrobie dzien przerwy i jutro znowu podam soczek...i mam nadzieje,ze problem bedzie juz rozwiazany:-)
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Milkshake jejciu to naprawe bardzo przykre :-( ... ale moze sprobuj z tym Bebiko Omneo? Dawidek tez mial problemy z kupkami, teraz podaje mu Bebiko Omneo i jest w porzadku, nawet kolek nie ma
Agus241 tylko nie przesadz z tym soczkiem ... moze lepiej jak skonsultujesz to z pediatra (chyba ze juz konsultowalas a ja nie doczytalam )
Agus241 tylko nie przesadz z tym soczkiem ... moze lepiej jak skonsultujesz to z pediatra (chyba ze juz konsultowalas a ja nie doczytalam )
Michaś też ma problemy z kupką (co 5-6 dni na cycu). i też pediatra zaleciła podawanie soczków na początek łyżeczka dziennie i sukcesywnie zwiększać do 40 ml. Dziś pierwsza łyżeczka wypita a jak smakowała :-) namlaskać się nie mógł :-)
Naprawdę Wam współczuję dziewczyny, bo my nie wiemy co to nieregularne kupki, albo ich brak. Ale za to jak jakub się skupcia to nic tylko sam "kurczaczek" -mamusiny z wczorajszego obiadka ALe z brzuszkiem to itak kłopot, bo kolki są codziennie wieczorem.
PaulinaAnna
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Kochane nie pomoge i wspolczuje ja jak do tej pory to mam w ciagu dnia 4-5 razy kupke i odpukac bez bolu, z lekkim steknieciem.
Zycze aby i Wasze pociechy sie tak zalatwialy.
Zycze aby i Wasze pociechy sie tak zalatwialy.
reklama
moja Gosia też czasem się pręży, ale raczej nie płacze. U nas jest tylko taki problem, że ona robi tylko rzadkie kupki i pod dużym ciśnieniem i zawsze się martwię czy to aby nie zaczyna się rozwolnienie. Jak tylko zrobi już taką całkiem wodnistą to dajemy jej acidolac (lakcyd). Miała robione badania moczu i wszystko było oki. Na wadze też dobrze przybiera, ale te kupy śmierdzą bardzo i sa rzadkie (sorry za opis). Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Staram się jeść zdrowo, nie piję mleka ehh. A co wy o tym sądzicie dziewczyny?? Czy któraś ma może podobny problem??
Podziel się: