reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Staram się o tym nie myślec, ale bardzo to przeżyłam, bo traf chciał, że byłam u teściów 150 km od domu, do tego obskurny szpital, noc w tym miejscu, a potem jak najszybciej chciałam wracac do domu, zaszyc sie głęboko w łóżku. Serce bolało, miałam żal przede wszystkim do siebie, do męża, że namówił mnie na ten wyjazd. Ale widocznie tak miało byc, bo już wcześniej miałam lekkie bóle brzucha... Dopiero w Wigilię jakoś się pozbierałam, ale jeszcze długo po tym ryczałam na samą myśl. Nie życzę takiego doświadczenia największemu wrogowi...
Po pracy zajadę na cmentarz i zapalę świeczkę na grobie jakiegoś Aniołka, bo mój takiego nie ma...:-:)no::-(

Kubuś jest teraz całym moim światem i dziękuję Bogu za taki dar!!!

li-6403.png
 
reklama
KubyMama- przeszlam to samo, no moze bez tego obskornego szpitala i wiem co czujesz. Moja dzidzia odeszla kiedy odchodzil Papiez...:-:)-:)-(.
Teraz Kinga jest dla mnie wszystkim...
Tule mocno:tak:
 
Kuby Mamo na niektorych cmentarzach sa postawione specjalne krzyze dla dzieci, ktore nie mialy pogrzebu.........albo tablice upamietaniajace ........................:tak:

A wracajac do Majki kupil dzis ktos fakt ? Bo to chyab dzis mialo byc prawda?
 
z tym Faktem to najwidoczniej przesuneli start na jutro....

Kuby mamusiu...myśl dzisiaj tylko i wylącznie ciepło o swoim aniołku(w miarę bez łez), aby nie szarpać jego duszyczki. Na pocieszenie moge napisać, że nasze dzieci spotkały sie takze tam u góry, i pewnie nie bez powodu my spotykamy sie i wspieramy tutaj.
Przytulam cię mocno... i chcialabym napisać dziś tylko optymistyczne rzeczy...
 
Już jestem, ale zaraz lece z młodym na szczepienie...brr...:(
Mamo Kuby....ściskam mocno....:)
Moniko....czekam na DOBRE wiadomości...proszę uściskaj Majcika ode mnie tak...mocno...mocno....:)))
Zajrze jak już wrócimy i młody padnie ze zmęczenia po wszystkim...ahhh..:( Nie nawidzę szczepień...i znowu ten płacz...ale trzeba!!!
pappa
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry