Przyjaciółeczki z forum

[Pyscek]

Witam ....

 

[kwiatuszekq20]

pysku co sie stało avatarek? bo nie nadrabialam wczorajszeo dnia?
a u mnie juz na bank po owu mega sluz biały
milia daj znac jak było?

 

[Pyscek]

Kwiatuszqu dziś dowiedziałam się rano, że babcia mi zmarła

 

[danao84]

Witam się i ja tutaj:-)
Pyscku współczuję [']

Wiecie co ja pierwszy raz w zyciu tak fatalnie znoszę upały... Nie wiem co sie dzieje, zawsze przy temeraturze 30+ czułam się jak ryba w wodzie, a teraz normalnie zdycham.

U mnie bez zmian, odpoczywam. Od wszystkiego, od lekarza, tabletek, od forum również i czego jeszcze się da. Póki co dobrze mi z tym. Od czasu do czasu oczywiście wejdę na forum, całkowiecie Was nie opuszczę:-)

 

[miliaa]

Pyscek...bardzo ci wspolczuje i kondolencje skladam..kochana tule cie mocno :* trzymaj sie!
nie, ja nie jestem w ciazy ale mialam nadzieje, ze bede...moze kiedys

kwiatuszq...ty sie ciesz, ze owu mialas a nie jakas smutna jestes...co? nie bylo malza i nie wykorzystalas okazji?

Atanku...co tam u ciebie? co porabialiscie dzis z malutka?

danao...kochana jak ja cie dlugo nie widzialam! dobrze, ze jestes, wpadaj do nas czesciej

a u mnie NIC...kompletnie NIC...siedze i caly dzien placze. tak bardzo liczylam na to, ze wroce z moim maluszkiem...:-(
po badaniu usg okazalo sie, ze mam jajniki duzo powiekszone, dodatkowo plyn w jamie brzucha i w ogole bez sensu wszystko...decyzja nalezala do NAS, ale moj M bardzo sie przestraszyl tego zespolu przestymulowania, bo grozi to na prawde roznymi powiklaniami, dodatkowo moze powstac jakis zakrzep i zator, woda zbiera sie w oplucnej, osierdziu atakuje serce...jak moj to uslyszlal, to powiedzial, ze moje zdrowie jest dla niego najwazniejsze...
chyba to in vitro poki co bardzo nas scalilo ze soba, ciesze sie z tego...
no ale malucha nie ma, moze w przyszlym cyklu (jak moj organizm wroci do rownowagi)
P.S. mam zdjecie moich maluchow, jak tylko znajde chwile to wstawie, obejrzycie sobie, jakie podobne do mamusi
dziekuje kochane za kciuki :* jestescie nieopisane!

 

[Sun7]

Pyscku kochana współczuję
[*] Trzymaj się....

Milia kochanie, trzymałam kciuki, że dzisiaj wrócisz z dzieciaczkiem do domku... ale tak jak Twój mąż powiedział, Twoje zdrowie jest najważniejsze... Będę trzymała kciuki, aby udało się w kolejnym cyklu

 

[Atan]

witam wieczornie

PYSCEK
[*] współczuję <przytul>

mili bede trzymac nadal &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i czekam za zdjeciem

sun &&&&&&&&&&&&&&&&&&

mili my dzis na urodzikach byli ;-) wszyscy niunia zachwyceni ;-) a byl smieszny moment bo goscie jedni si spoznili i widzieli mnie z 2 dzieci i mysleli ze moje bo karmilam lyzeczka caly kawalk torta zjadl 19miesieczny bartus i nosilam i w tym samym czasie wozilam amelke w wozku i zeby bylo smiesznie mowie michalowi ze wiesz tak szybko 2 nie robimy dziecka bo mi rece odpadna a goscie na mnie takie oczy ze chyba 3 dziecka ;-P a baRTU PRZECIEZ NIE MOJ ;-) lol ;-)

a oto fotki

Zobacz załącznik 477414w prezencie dla taty na dzien tatyZobacz załącznik 477410w sukienusiZobacz załącznik 477411Zobacz załącznik 477409Zobacz załącznik 477412tata robil roladeZobacz załącznik 477413sama umiem trzymac butelkeZobacz załącznik 477408z tatusiem

 

[kwiatuszekq20]

nie laski nie jestem smutna
pyscku jeszcze raz bardzo mi przykro

 

[natkusia]

Oj oj coś tu cicho i pusto

 

[kwiatuszekq20]

Dokładnie pustki