reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Przeczytałam :-) Aleście mnie Kuleżanki naradziły, aż nie wiem, gdzie zacząć :eek:

Ola śpi w cieniutkiej bluzeczce i pod bawełnianym cienkim kocykiem, zresztą śpi ze mną i większość nocy odkryta, bo się łokropnie kręci, także NIE, nie jest jej za gorąco ;) Wczoraj to nie było spanie, tylko pięciominutowa drzemka, a kołdra widoczna na zdjęciu służy mi za poduszkę :))) Wczoraj tylko nakryłam Olę do połowy, żeby się nie wybudziła, ona lubi w kokonie zwykle być ;)

Ola nie ma napadów złości i histerii, i mam nadzieję, że nie będzie miała, po prostu bardzo mało śpi w dzień i bardzo dużo żałośliwie piszczy i łzy się leją jak tylko od niej odchodzę, a czasami płacze wniebogłosy nawet na rękach - zmęczona, a nie chce spać? może znudzona, mama się nie bawi już? może bolą ząbki? NIE WIEM, ale wiem jedno, że przestaje, gdy zaczynam się z nią bardzo interaktywnie bawić ;))) Więc się bawię, prawie caały czas, mały Ufolek może się godzinami bawić bez przerwy i dokazywać! A nerwy mnie zjadają, że nic w związku z TYM nie mogę robić, a pranie, gotowanie, sprzątanie, mycie, ubieranie siebie, odkurzanie????? Eeee mam to już w doopie już :p :p :p

Pani Grażynka NIGDY W ŻYCIU! Nikomu nie oddam opieki nad Olą, nawet na kilka godzin dziennie i kropka. Nie po to nie pracuję, żeby mi opiekunka jeszcze przychodziła! To są MOJE niepowtarzalne chwile i nie mam zamiaru stracić nawet paru godzin dziennie, mimo tego, że się wkurzam :// Do Kamila byłam równie zaborcza :p

I jeszcze coś - NIE BIERZCIE KUOTA TAK DOSŁOWNIE :szok: Kuot często w gniew wpada i grzmi, ale szybko mu mja... przeważnie :-p Buziaki Dla Wszystkich! :***
 
Ufolek śpi, po paru dniach niespania nastąpił CUD - chwilo trwaj! Najlepiej dwie godziny :-p:-D
 
Ja też bym Pani Grażynki nie kciała :eek: jestem zazdrosna o miłość dziecióf moich....one mają się ze mną chcieć żenić, a nie z jakomś innom :zawstydzona/y:
 
Kocie taką mam refleksję po Twoim poście ale nei wiem jak napisać żeby to zabrzmiało dobrze - jeśli nie zabrzmi to będziemy doprecyzowywac bo w tym upale średnio się dziś wysłowić mogę...
Czy Wy macie plan dnia i stałe punkty po których Ola by rozpoznawała jaka jest pora dnia? Czyli poranne i wieczorne rytuały o tych samych porach? Podobne zabawy o podobnych porach (np że rano się bawicie spokojnie, w południe dynamicznie, potem znowu spokojnie?)
Mi sie Wikusia na pewnym etapie bardzo wyciszyła jak miałysmy kolejność zabaw i czynności pielęgnacyjnych i wiedziałyśmy co dalej.
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry