reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozmowy o karmieniu piersią / butelką

reklama
Kadza przeciekasz :-)

O rany ale się uśmiałam z tego mleka do kawy :-D w sumie trochę dziwne że krowiego się nie brzydzimy a naszego własnego tak ;-)
 
Kurcze, dałyście mi do myślenia z tymi podgrzewaczami, o których jest dyskusja na pogaduchach. Jak będę miała moje mleko zamrożone, to co się z nim potem robi? Ono ma się samo rozmrozić? Rozmraża się je w garnku/mikrofali/podgrzewaczu? Można je podać w temperaturze pokojowej czy musi być podgrzane?
 
Kadza gratki ;-) znaczy ze jesteś gotowa na dzidzke ;) Hihi
Ja całe szczęście nie przeciekam ale siatw mam od 20 tyg ciąży szok! Tak samo miałam z Kevinem - modlę sie żebym teraz tez nie miala problemów z cycowym mleczkiem ;-)
 
Ja mam delikatnie, kropelke doslownie z prawego cyca tylko :confused: Ale smao nie leci, jak zauwaze, pocisne to wyleci duza kropla i wszystko.

Ja bierem podrzewacz bo napewno bede ten bebilon w kartonikach stosować ;)
A jak bede mrozic to wiadomo tez, jakos to trzeba podrzac ;-)
 
tak ja też słyszałam, żeby absolutnie nie ruszać
mi cieknie już bardzo długo, gdzieś ok 20 tyg się zaczęło, przeważnie w nocy raz miałam taką gigant plamę że musiałam koszulkę zmieniać :-D
 
reklama
kasiulka - racja, nie wyciskać, ale nie chodzi o laktacje tylko o oxytocynę która wydziela się podczas karmienia a wiadomo też że stymuluje skurcze..
mam nadzieje że nic nie pokręciłam

generalnie - jak samo leci, to wkładki. Ale lepiej samemu niczego nie przyśpieszać. Jeszcze nas wszystkie będzie zalewać na widok naszych maluszków :-) (wiecie że na widok naszego głodnego maleństwa mleko samo cieknie? tak nas natura stworzyła genialnie... :) )
 
Do góry