reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

SAME dobre wieści

Julia trzymam kciuki za teścik lub/i USG . Chociaż ja z Adasiem nie wymiotowałam to chyba te ciche rozmowy w toalecie są oznaką ciąży :-) Więc nie chcąc zapeszać jeszcze oficjalnie nie będę gratulować:happy:

Co to przekręcania się z brzuszka na plecy i odwrotnie to pierwsza kombinacja parę razy się udała ale druga jeszcze nie. Ewentualnie dochodzi do położenia się na boku a to już blisko. I chyba też się wybiorę do neurologa tak na wszelki wypadek...
 
reklama
Rudka super ,ze Radzio sie tak ladnie rozwija.

U nas tez nastepuje przewrot z brzuszka na plecy(chociaz dzisiaj opornie bylo) i z boczku na plecy,ale juz w druga strone to nie bardzo i narazie nic sie na to nie zapowiada:-(
 
u nas z brzuszka na plecki kilka razy sie udało ale chyba przypadkiem. :-)Turlamy się rano troszkę na łóżku :-) tzn. ja młodą przewracam prawie na brzuszek a ona się tak śmiesznie pręży i odgina i chyc już na pleckach jest. Jeszcze mają dzieciaczki czas:-)
Jak na razie to odkryła że te dwie machające kończyny to jej nóżki i przygląda im się wnikliwie czasem ale do buzi stópkom jeszcze daleko:tak:
 
Radzio super! Gratuluje dobrych wyników. Rudka dobrze, że tak szybko wybraliście się do lekarza, sporo nerwów przez to zaoszczędziłaś.

Julia strasznie podobają mi się takie stópkowe zabawy:-)
 
przelewac to mi sie nie przelewa,ale nie wyobrazam sobie czekac z takim malym dzieckiem na wizyte u specjalisty miesiac i szkoda moich nerwow a przede wszytskim zdrowia dziecka
 
Rudka, super wieści! I dobrze, że szybko to załatwiłaś, przynajmniej już się nie denerwujesz;-) Jeśli chodzi o przewracanie się w te i wewte, to my ćwiczymy tak jak Ika turlanie: Florze nie wiem czemu niesłychanie podoba się jak ją przeturlam na boczek i przytrzymuję w tej pozycji - natomiast sama, leniuch jeden nie chce:-p Ale mój lekarz twierdzi, że to jest naprawdę bardzo indywidualna sprawa i jedne dzieci śmigają z brzucha na plecy w 3 miesiącu życia, a drugie często dopiero niemal równocześnie z siadaniem - i obie opcje mieszczą się w normie, więc nie ma co panikować:tak:
 
reklama
surv Ika też uwielbia to turlanie, śmieje się przy tym na głos:-) czasem. Tez myślę że to bardzo indywidualna sprawa. Ja się staram z nią ćwiczyć i bawić tak aby miała szansę ćwiczyć mięśnie a co ma zamiar najpierw zrobić to sama zdecyduje:-):-):-)
 
Do góry