reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sen i spanie

Ja spie z Sandrą w naszym łozu małżeńskim ;-) też mi tam smutno samej :-D
A jak wróci Leszek to będziemy ją przenosić do jej łóżeczka jak zaśnie
Za to cudownie zasypia błogo wtulona we mnie a ja w nią:-)
 
reklama
ja tak jak Sylwia i Kakaw śpię z Izą, ale pomału myślę o tym by zrobic jej własny pokój i by spała sama. I nie wiem komu będzie smutniej mi czy jej ;-):-D
 
U nas dzisiaj w nocy krzyk: gdzie jest babcia i płaczu troszkę. Ale jak tylko zeszłam do niego to się uspokoił. To jest kolejna akcja po telefonie od babci i dziadka którzy za 3 dni w końcu wrócą bo już Mateuszek strasznie tęskni. Przyzwyczaił się że codziennie sobie do nich chodzi i z nimi spędza czas. No a o 6 rano mój mały zaczął przez sen krzyczeć: mamo daj chleba:szok:Zgłodniał bidulek więc mu dałam banana bo mi się tam spać chciało ale niestety nie było mi dane pospać bo banan to nie chleb prawda:tak:;-)I musiałam wstać i zrobić mu śniadanie:dry:
 
No i oczywiście kolejna przebojowa nocka. Na szczęście była to już 5 rano jak mnie obudził krzyk Mateusza: mama gdzie jest banon? No to ja się zastanawiam o co mu chodzi. Mówię Banana chcesz? nie i płacz. Kurna z 10 min się go pytałam o co chodzi aż mi zaświtało że o balona więc o godzinie 5.15 dmuchałam balony i w końcu Matek zasnął zadowolony:tak:
 
Matek widze ze Ty taki rozbojnik jak Otylka, bo ona dzisiaj wstalo koło 4 i poprosiła o danonka:-)zjadła i poszła spać...nie wiem co jej się ubzdurało:tak:
 
super, widzę że nie jestem sama... Moja Anuszka wstaje to o 4 lub 5 rano,otwiera paluszkiem moje oko i jak zauważy że juz nie śpię to skacze cieszy się i tradycyjnie hasło: mamo psiu (czyli piciu)
 
No moja tez lubi otwierac mi oczy...i z rana pierwsze co to mamam piciu,mama bajke...
Na szczescie spi dlugo i da sie ogolnie wyspac....Ale jak nie poprawi sie z zasypianiem to bedzie miala ciezkie zycie z nami....
 
reklama
U nas ostatnio przez te upały to się godziny spania zmieniają. Wogóle na dworzu siedzimy do godziny 20, potem kąpanie, kolacja i spanie. No i w ten sposób Matek śpi do 9 rano:szok::szok::szok:Szkoda tylko że ja muszę o 7 wstać ale za to spokojnie Magdę odprowadzam do szkoły i jak przychodzę to Matek jeszcze śpi i mam czas posprzątać przygotować nam śniadanko i wypić kawę:-)
 
Do góry