reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2010

hej dziewczynki
ja wlasnie wstałam aż wstyd,ale znowu nie umialam zasnąć kicham cąly dzien dodatkowo brzuszek boli pewnie znowu bedzie biegunka jak co rano:-( i ja sie dziwie, ze nie tyje:-( dzisiaj mam ten lepszy dzien , ale nie wiem jak Was, mnie strasznie na noc meczy zgaga szału moge dostac codziennie przed snem to samo. Ostatnio nawet sie zastanawiałam na co mam uczulenie i znalazłam dostałam uczulenia na produkty nie wem czy kojarzycie z koziego mleka są balsamy, kremy i pod prysznic. Jak sie kremem posmarowałam to w ciągu godziny miałam całą twarz wysypaną:szok:
 
reklama
Pajka na to uczulenie , rozpuść sobie wapno i przemywaj twarz. Mi pomogło.

Na szczescie to odstawilam i wapno tez pilam wiec przeszło na szczescie, ale mialam tez do mycia taki żel i całe noce sie drapałam bo myslalam, ze to uczulenie na sok a jak odstawiłam ten zel to wysypka i swędzenia przeszły.
 
Cześć dziewczyny, ja dopiero z łóżka zlazłam :baffled: Co prawda już dawno się obudziłam, ale wstać nie mogłam:cool2:
Za chwilę poczytam co u Was, na razie się witam :tak::-)
Miłego niedzielnego popołudnia życzę :tak::-)
 
wróciłam z zakupów z T.
wole nie wychodzić z domu, wyłam jak głupia całą drogę... chyba mam depresję. a wszystko przez to, że T. się wnerwił, że chcę jechac do rodziców na miesiąc na wiosne do Holandii, a on zostaje, bo przeciez pracuje... więc powiedział mi, że mam z nim natychmiast porozmawiac, bo on jedzie do Anglii w takim razie na 3 miesiące pracowac...
powiedziałam mu kategorycznie nie, i jak chce jechac to ma nie wracać..

ja chyba naprawdę mam depresję... przed ciążą miałm takie momenty, dni, ale teraz to jest katorga... stałam w sklepie, płaciłam i płakałam...
 
reklama
Cześć dziewczyny:* widzę, że tak skrobiecie szybko, że czasem jak Was czytam nie nadążam hihihihh:tak:
Ze mną na szczęście jest już prawie ok.., ale tego się nie zapomni nigdy.Nowe życie itd:) Tak musiało być widocznie;/ Wszystko się zmienia jak w kalejdoskopie rany ja czasem nie nadążam :sorry2:
Ciamajdko moja Kochana, a Ty na l4 idziesz czy już jesteś?Jak tam słoneczko się czujesz?I Wy KOCHANE??:)
 
Do góry