reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sierpień 2010

reklama
Miałam szczerą wolę posiedzieć dłużej dziś wieczorkiem, ale po tym całodziennym zasuwaniu... ja wykańczam mieszkanie, a ono mnie... Duperelki też są jednak męczące... Dobrej nocy wszystkim:)
 
Witam sie :)
Wczoraj mialam Wam cos napisac ale niestey tak mnie zmoglo ze nawet nie pamietam jak maz probowal mnie dobudzic:))) A przez weekend zagladalam ale calkowicie czasu nie mialam pisam - bo moja dwa malenstwa( w tym maz ) nie pozwolily mi na to.
A dzisiaj rano wstalam- zrobialm sobie szybki prysznic i do doktorka na ktg i wizyte ( Ktg mam juz co tydz. od 31 tyg.)
Oczywiscie szyjki ni sprawdzali ale lekarz i tak jest zadowolony - mowi ze jak wybija 33-34 tydz. to on juz jest przeszczesliwy- ze swojego i mojego sukcesu.
Dzidzi na ktg- sprawowalo sie super- a ja ani jednego skurcza nie mialam:(
Po ktg- zawsze ide na test przez usg- gdzie sprawdzaja dzidzisia i daja mu pukty za np. ruszani paluszkiem u raczki lub nozki, za cwiczenie przepony- itd. poprostu sparwdzaja czy dziecko jest zdolne do zycia poza organizmem- i wychodzi ze moj maluszek sprawuje sie b. dobrze mimo tej dwunaczyniowej pepowiny:-).
Po wizycie wyskoczylam na male zakupy w samotnosci bez mojej coreczki a pozniej do kolezanki- ach i dzien mimo, ze jest popoludniu chyli sie juz ku koncowi.
Nie czytalam Was wogole, ale moze za chwilke albo wieczorki posiedze i sprobuje nadrobic.
Na razie Wszystki pozdrawiam i tym co beda szly do lozeczka milej nocki zycze.

A EHTELE gratuluje udanej wizyty- no i tego ze w sumie doczekalas juz tego bezpiecznego teminu.:))) mam nadzieje ze jednak wikeszosc za nas doczeka- i mimo ze nam sie dluzy bedziemy szczesliwe- i nie bedziemy rodzic wczesniej.
Zmykam do czytania i w miedzy czasie zagarniecia balaganu w domku.
 
Ostatnia edycja:
Black kochana ja też zawsze ciasno:D i ciasno i myślę, że lepiej będzie:D:D:D

Bombusiu mnie to się marzy taki zdolniacha jak Twój syn:)

Aga dobrze lekarz to ujął - sukces

LEa zatem miłych snów:)

JA tez zmykam idę się położę,

całuski kochane
 
milusia super że wreszcie doczekałaś się szafy, chociaż tamta była bardzo oryginalna:)

alaa super że wypad się udał i że odpoczęłaś!

martuśka-powodzenia na egzaminie:)

do mnie dzis dzwonili z meblowego że niby w czwartek przywiozą mi komodę za którą już czekam 3 tydzień, mam nadzieję że ją ujrzę:)
mam dość upałów dzis wyszłam na 5 min.do sklepu i nie miałam czym oddychać:( nogi i ręce spuchnięte, wentylator chodzi cały czas żaluzje zasłonięte a i tak jakaś masakra jest.jutro mam na 14 wizyte u kosmetyczki idę pokatować moje nogi woskiem przed środową wizytą cobym nie musiał sie wstydzić u pana doktora za siebie:)
 
Nie bylo mnie troche a nadrabiania cala masa. ;) Ale nadrobie kiedy indziej.

uff, i po remoncie. Teraz tylko sprzatanie. Chociaz remontowany pokoj juz wysprzatany. Tylko dywan odkurzyc, wytrzepac i yprac, ale to rola meza. ;) No i mielismy troche prebojow . Sufit nie chcial sie rowno pokryc (nie polecamy Duluxa), przez co trzeba go bylo malowac az 4 razy. No i pierwszy raz w zyciu tapetowalismy z mezem. ;) Tzn. on tapetowal 2 raz, ale wyszlo calkiem niezle. Niby remontu na 2 dni, ale przez te przeboje i przez to, ze maz mogl robic to tylko wiezorami to meczylismy sie z nim 4 dni...
No i przez ten remont niepostrzezenie weszlismy w 8 miesiac...
Ja chora. Juz ponad tydzien. Angina... Juz tydzien ejstem na antybiotyku, ale cholerstwo nie puszcza mnie. Gardlo odpuszcza, ale zatoki zapchane... Rodzinny zalamuje rece. Zobaczymy co jutro powie ginka. Wyniki z krwi fatalne. Mimo 20 dniowej kuracji z zastrzykow z zelaza, erytrocyty i hemoglobina dalej spadaja...
W piatek przyjezdza braciszek. I do piatku musze miec wysprzatana na gnalz chate. o_O N ie wiem jak to zrobie. Dobrze, ze maz mi pomaga, bo bym sie zachlastala.
 
Dzień dobry!

WIecie, dla mnie wypieranie dziecka to już prawie jak przyjemność była ;) Dla mnie najgorsze było rozwieranie szyjki, bo najpierw prawie 2 tygodnie turlałam się z rozwarciem 1,5cm i nic - ani seks jak króliki, ani sprzątanie, ani mycie okien, ani codzienne kilometrowe spacery nie sprawiły, że przez te 2 tygodnie rozwarcie się zwiększyło. Myślałam, że się ugryzę jak trafiłam do szpitala a oni mi znowu, że 1,5cm ...wrrrr. Dopiero masaż szyjki - MASAKRA - czopki i oxy sprawiło, że się zaczęło kręcić, ale kręciło się tak prawie 24h....także parte, mimo że u mnie trwały długo również, a wręcz niestety już zbyt długo to i tak były znacznie przyjemniejsze, bo prąc jakoś sobie pomagasz. A samo wypchanie dzidziusia to już luz, tylko troszeczkę pieczenie czułam, ale dosłownie minimalnie i potem plum i jest ;)
 
Dzień dobry kobietki:) dziś rano obudziła mnie moja malutka, kopiąc, skacząc, wiercąc się - dostała prawdziwego powera;p
u mnie dzień zaczął się już na dobre, jedno pranie wisi na balkonie, drugie się pierze - dostałam znowu od znajomej parę ciuszków dla malutkiej :) no i mama kupiła dwie fajne rzeczy:) choć powiem Wam, że już tyle tego mam, że chyba dla trojaczków by starczyło:)

dziś czeka mnie dosyć zabiegany dzień, za niedługo jadę do koleżanki, która dwa miesiące temu urodziła na babskie pogaduchy, potem na 13 szkoła rodzenia, po południu mam jeszcze 2h pracy a wieczorem muszę uczcić jakoś imieniny mojego kochanego meża:)

życzę wam wszystkim miłego dnia, zapowiada się piękny:)))


ps. a odnośnie porodów to wydaje mi się, że każdy jest inny, mogę tylko napisać to co słyszałam z opowiadań oczywiście bo jeszcze nie rodziłam, najczęściej słyszy się narzekanie, ale pozytywne opinie też da się usłyszeć, dlatego ja jestem nastawiona pozytywnie - być może nie będę miała cieżkiego porodu - a jak będę no to trudno... jakoś to przeżyjemy:))hej
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam sie znow nocnie- oczywiscie u mnie- wszyscy spia a domek jest moj- bloga cisza, ktora pewno niedlugo sie skonczy:)
 
Madziujka masz racje - ta ciza jest kompletni inna - juz nawet nie chodzi o samo podejscie, ale fakt ze nie ma czasu sie nawet wiele myslec o tym wszystkim jak drugie dziecko ciagle zaprazatuje Ci glowe innymi sprawami.
Ale powiem dziekuje Bogu ze ona - Wikusia jest bo dodaje mamusi sil wiecej niz ktokolwiek by mogl.
I tak samo jak Twoja przytula brzuszek, probuje spiweac kolysanki- i na kazde pytanie zwiazanhe ze w domku bedzie drugie dzidzi odpowiada Wiki Chce dzidzi, ale fakt czy to bedzie taka sielanka po urodzeniu to sie okaze, no i ciekawa jestam na ile sobie taki dzicko zdaje sprawe ze to fakt a nie bajka.
mallaika- grauluje wizyty i obrony meza
Pati1982 no tak i u nas mozna sobie zabrac koszule bo te szpitalne sa takie ze z tylu zapinane i fakt mimo ze prawie pod kolano to i tak jak idziesz moze tam cos byc widac, ale zaznaczam mam tutaj swoj pokoj , swoja lazienke , wiec po korytarzu chodzic nie bede, nie ma sie czego wstydzic- a taki zeczy jak pantofli to nawet nie mozna swoich miec, szpital daje specjalne skarpetki z gumka zebys sie nie przewrocic. Pod prysznic daja klapki jednorazowe itp.itd. w sumie nawet szczoteczke do zebow i grzebien moga Ci dac- ale oczywiscie to ja zabieram swoje.
Bombusia ja juz wiem ze bede mic sciagany szew po 36 czyli w sumie za 3 tyg. wow zlecialo- a i ciekawa jestem jak bedzie ze sciagnieciem - bo ostanio 3 razy robili podchody- szew poprostu wrosl w cialo:(((
jenny83 my tez teskinimy ale jeszcze pewno kilka lat tutaj posiedzimy- ja w sumie jakbym mogla to bym zostala , ale tak kompletnie bez rodziny - czuje sie zle. Ale po zatym na zycie w Stanach nie moge powiedziec zlego slowa- lubie ten kraj:))) Ja mieszkam w Chicago.
riba_1 tak jak juz pisalam wczesniej tutaj daja wszystko- i w sumie wiele rzeczy nie dadza Ci ze soba wniesc do szpitala to tak ze wzgledow bezpieczenstwa- no a pokoje tez sa z telewizja, internetem i calym sprzetem potrzebnym, pojedyncze lub ewentualne 2 osobowe to zalezy jakie ubezpieczenie posiadasz- no i czy nie ma przepelnienia w szpitalu. Rodzisz z mezem za darmo- maz ma dodatkowe lozko wersalke lub fotel rozkladany, i moze byc z taba do momentu wypisu ze szpitala 24 godz na dobe. To wszystko pokrywa Ubezpieczenie rodzacej- czyli np. maz nie musi miec zadnego ubezpieczenia,.
Pajeczko straszny mialas ten sen- a mi jakos wpgole dzidzia sie nie sni- no moze 2 sny mialam - bo ostanio snilo mi sie ze urodzilam dziewczynke, i nie wiedzialam jak jej dzc na imie:))) a kiedys jeszcze na pocztaku ciazyt sniolo mi sie dziecko- ktore nazywalam dzieczynka i myslalam ze jest to dzieczynka a jak zgladnelam do pieluszki okazalo sie ze jest tam niespodzianka:))) to mkoje 2 jedyne sny na tema naszego dzidziulka.
 
Bombusia gratulueje zakopow:) cudowne uczucie zrobic sobie taka przyjemnosc w jeden dzien. A i dolaczam sie do gratulacji dla synka za dobra srednia:) Fakt masz cudowych chlopcow- juz w sumie trzech:))
Navijka zaskakujace co piszesz o swoim kraju- no ale milo tez uslyszec ze w Polsce jest lepiej niz tam. No i super haftujesz, tyle razy w zyciu chcialam sie za to zabrac ale jakos brak mi cierpliwosci- ajkies 10 lat temu kupilam obrus i dalej siedzie w szufladzie z wyszytym jednym kwiatkiem. Ech a moja siostra tak super umie robidz takie pirdolki- tez tak chcialam:(((\
EHTELE gratuluje- kobieto z Ciebie to musi byc fajna kobieta, bedzie fajna mamuska i napeno byla i jest dobra kochanka- a teraz jeszcze ta kuchareczka. Ja jestem z zawodu kucharka- ale checi na gotowanie i pieczenia mam b. male. wole zakaski.
Ciamajdko wsopolczuje nieprzyjemnego weekendu z powodu braciszka- czasem tak bywa- ale juz po i mam nadzieje ze ze za tydz. znow sie u Ciebie nie pojawi i nie bedzie nam denerwowal Dziewczyny w ciazy.
fiufiu bo jeszecze nie doczytalam czy ciagle masz ten dziwny sluz????
martika_26- ja slyszalm ze brzyuszek moze opasc tak do 4 tyg. przed porodem- ale nie jest to jakas regulka- ja w poprzedniej ciazy czulam ze mi sie obnizyl w 32 tyg. a i tak mialam porod wywolywany w 39.
Milusiu Ty sie kochana trzymaj -- pozwol sobie na kilka dni zdrowego odpoczynku- to najlepiej zadziala na Twoja hemoglobine- apo zatym tuz po porodzie bedziesz wyczerpanai jak najbardziej tera zpotrzebujesz odpoczynku.
A i ja skarbie b. dobrz pamietam jak pisalysmy o tym 34 tyg. i jestem przeszczesliwa- ze Bog pozwolil mi tego okresu doczekac i w sumie mimo ze sie tak bardzo martwilam - to z perspektywy czasu powiem ze bylo latwo- a ciaz do tego momentu mimo lekkich zawirowan byla cudowna- mam nadzieje jeszcze ze ta 2-naczyniowa pepowina nie zrobila zadnej krzywdy naszmu malenstwu- i urodzi sie zdrowe, rozwrzeszczane i bedzie nam dawac w dupe jak Wiktoria.:))):-) to taka opcja w nagrode za nasze Aniolki, zebysmy mieli pelny dom halasu- z dwujki dzieciaczkow.:-D

oki dziewczynki jeszcze posiedze i cos Was nadrobie jak nie teraz to rankim ale juz mi sie tak oczy kleja ze w sumie jestem caly dzien na forum znow do tylu.
Jednak musze isc spac- bo rano mam kilka rzeczy w biurach do zalatwienia - a tak mi sie nie chce- jak nigdy- mam nadzieje ze przynajmniej nie bedzie burzowo. a i milego dnia zycze. i produkujcie - to bede mic lekture ktora nigdy nie nadrobie na bierzaco.
 
Do góry