reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Sierpień 2012

Witam znad ciasta z jagodami-mniam pycha. No to kolejna dziewczyna na porodówce- Exotic trzymam kciuki.

U nas od wczoraj tulenie do kocyka małego coby zapachem przeszedł choć on i tak będzie na początku ze mną w sypialni na dostawce więc zapachów rodziców będzie miał aż nadto.
Mój mąż przejmuje kąpiel nad dzieckiem, gotowanie i ogładę domu przynajmniej na początku potem jak wróci do pracy a ja będę po połogu to jakoś inaczej się podzielimy. W nocy ja będę wstawać jak on będzie do pracy chodził, niech się chłopina wyśpi, ma pracę umysłową więc nie może chodzić półprzytomny, w razie w ze Skarbówką nie ma tłumaczeń.
 
reklama
kakakarolina, mam parę ubrane takich stricte norweskich firm chyba jedno co piszesz i one są genialne, oryginalne i bardzo porządny materiał. Siostra mi kupiła 50 na Ulę i teraz są dobre, więc chyba numeracja podobna. Moja raczej wysoko nie będzie nie ma po kim:-) Chociaż M ma 178 czyli taki średniak. Zaraz jej piszę coby 68 jednak zakupiła. Dziś raczej zimno, chyba ubiorę Ulę na wizytę do prababci w taki piękny sweterek w norweskie wzory:tak: Dobrze mięć siostrę na obczyźnie i to jeszcze taką zakupoholiczkę jak Ty karolina:-)

A moja Ula nie chce zasnąć, od 9 wisimy na cycku, czyli to już w dzisiejsze dobie 4 albo 5 karmienie:tak: A rączki to ma już takie łabaje:-D

exotic, trzymam kciuki:-)
 
Asia dzieci różnie rosną. Ja już nie raz pisałam, że my z tych wielkich ja 175 a M 185 a dziecko mini i tak sobie myślę, że Maks też będzie wysoki tylko u nas w rodzinie rośnie się nagle koło 18 i wszyscy mamy z tego rozstępy na kolanach :tak:
A z tym kombinezonem to bym miała stresa kurcze jednak. Bo kupi Ci przepiękny i go nie założysz ... hmm może niech lepiej taki na jesień kupi na październik właśnie łatwiej przewidzieć.

edit: super błonka się doczekała, natura wyprzedziła medycynę. Cudownie, cudownie :)) będzie jej lżej bez oksy. ech co mam zrobić żeby się z nią spotkać na porodówce. Idę na ta wycieczkę :))
 
Ostatnia edycja:
Exotic - super - choć jednej z nas objawy wywróżyly ciąg dalszy:-) trzymam kciuki
Ja dzisiaj jade po nieobrobiony film z mojego wesela-po roku - jedyne 140Gb :-) i chyba wstąpie z mężem na targówek polatać - może coś się ruszy :-D
a na uśmiech zaprzeczenie powiedzeniu "jak pies z kotem" moje zwierzaki
202429_268386269936825_615397630_o.jpg
 
Hej,hej
MieMie- mówiłam,że Dzieć mocno na ciacho reaguje :-D

Exotic, Błonka- ogromne kciuki!

Pamelcia- do szkoły marsz! A pokaż im,że dasz radę :-)

Ja po śniadaniu. Dziś rodzinka na obiad wpada,więc muszę się brać za robotę.
I chyba nigdy nie urodze...czuję się coraz lepiej,nic nie boli,nie ciągnie,nawet brzuch mi nie przeszkadza. Tylko dzieć leniwy i mi się to nie podoba. Jutro mam ktg.
 
czesc babeczki, zaraz Was nadrabiam, tymczasem kciukasy za Błonkę i Exotic, wreszcie sie cos ruszylo ;)
ja wczoraj widzialam sie z calkiem duza liczba znajomych na pewnej niestety stojacej imprezie, wytrzymalam ponad 3 godziny, ale na II pietro myslalam ze sie bede musiala wczolgiwac ;)
 
Hej dziewczyny,ja jeszcze w szpitalu,pisze z telefonu...ogolnie czujemy sie z Bianka dobrze...moje dziecko jest aniolem:je,spi,robi kupe i tyle...placzemy w bardzo wyjatkowych sytuacjach...porod byl masakra,ale opisze to pozniej w odpowiednim watku...skonczyl sie vacum dlatego musimy do poniedzialku byc w szpitalu bo trzeba usg glowki zrobic...z laktacja mam problem :( piersi mam cale w strupach...dokarmiamy sie butelka...ciezkie poczatki...
 
Pamelcia psychologia jest super. ja od 10 lat działam w tej dziedzinie i daje mi to wiele radości, czego i Tobie życzę. Dasz radę, poukładaj sobie sama najpierw w głowie, jak dla Ciebie będzie najlepiej i do dzieła;-)
Kruszki akcja błyskawica, gratuluję:-)
Karolina ja czuję, ż elada chwila nas zaskoczysz akcją. No chyba, ze w jakimś konkursie bierzesz udział i nic nam nie piszesz o tym, ale humor podziwiam:-)
A ja "super" dostałam zapalenia pęcherza. Cała noc nieprzespana, boli, siusiu zrobić nie mogę i wizyta na nocnej pomocy medycznej i furagin. Muszę Młodego chyba odstawić i zła jestem strasznie, ale z bólu nie daję rady. A może któraś z Was wie jak dokładnie jest z tym furaginem, można czy nie można karmić, bo p.doktor wybudzona ze snu raz jedno raz drugie mówiła, a przeczytane opinie też różne
 
hej lasencje

Kciukasy za Exotic i Błonkę, i oby u Marcii się wreszcie coś zaczęło.

U mnie dzisiaj znowu cudownie przespana noc - nie mówię o niewygodzie i bólu przy chodzeniu na siku i przekręcaniu się z boku na bok, ale śpię bardzo dobrze. No i jakiś leniwy dzień. Zjedliśmy śniadanie i wróciliśmy do łóżka. Oj my to się dobraliśmy idealnie. Oboje uwielbiamy leżakować i się lenić. Oczywiście w granicach rozsądku, kilku takich dni pod rząd żadne z nas by nie wytrzymało. Ale takie niedziele, uwielbiamy. Conajmniej do 15 w łóżku.

U mnie nic się nie dzieje, mam jakieś lekkie klucia w podbrzuszu, ale to chyba bardziej jakaś kolka jelitowa, bo przez ostatnie dni niestety jakoś w kibelku nie idzie za dobrze. Nie mam zaparć takich typowo pokarmowych, ale wszystko tak uciśnięte ze jakoś ciężko coś z siebie wydusić.

Domi a co piszą na ulotce? Niestety nie pomogę w tym temacie. Może spróbuj jeszcze raz skontaktować się z lekarzem w ciągu dnia, jak troszkę przytomniej będzie rozmawiał. Współczuję, bo to strasznie nieprzyjemna dolegliwość. Nadzieja w tym, że po 2-3 dawkach furaginu przechodzą objawy.
 
reklama
No to szybko sie Exotic rozkrecila po odejsciu czopa. Kciukasy za nia i Blonke&&&&&&&&&&&&&! No i za Marcie, coby sie wreszcie ruszylo!

A mi dzis nadal odchodzi czop!:eek: Zaczelo sie w ostatnia niedziele i w tygodniu po troszku, az tu dzis znow gula:eek: I bol brzucha, ale procz tego zadnych dolegliwosci. Calkiem inaczej cala ta ciaza niz z synkiem, tam raz a konkretnie czop i bylo po sprawie, a teraz...:o Ja to naprawde zaczynam myslec, ze w tym tempie moja corcia bedzie panna:D

Mamcia jednak rozpieszcza niezaleznie w jakim wieku sa dzieci. Moja wlasnie naszykowala mi niebianskiej salatki brokulowej z feta, zaraz ja dopadne:) A chlopakom pichci teraz rosol z makaronem (ja nie rusze) i TZ juz sie oblizuje. Ech, ja nie wiem jak to bedzie ze zrzucaniem wagi po porodzie jak mama tu do konca wrzesnia ma byc:)
Zaraz narade rodzinna robimy jakby tu zporzytkowac dzisiejszy dzien. Ladna pogoda to szkoda siedziec w domu. Na jedna wyspe moze pojedziemy i po plazy polazic.
Milej niedzieli dla wszystkich!
 
Do góry