reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe brzuszki - zdjęcia domków naszych Maleństw:)

Już gdzieś to pisałam, ale mogę jeszcze raz.
Najprościej to wejść w opcje dodatkowe, poniżej okienka z tekstem, tam kkliknąć przeglądaj, wybrać odpowiednie zdjęcie i wysłać wiadomość.
 
reklama
:laugh: Jesteś trochę faktycznie wyglądam jak beka! ale ja z natury jestem klocowata.. jeju musze coś z sobą zrobić...tylko nie wiem czy mi cokolwiek jeszcze pomoże???? ::)

wymiarowa5no.jpg
 
K@si@ pisze:
Chociaż ja to samego brzucha sie nie obawiam, bardziej mnie martwi z opowieści innych, że pod koniec jak są upaly to strasznie się puchnie. Od razu sobie wyobrażam jak będę taką spuchniętą bułą :-[

A ja wcale nie puchlam w ciazy mimo upalow, wiec sie nie martw zupelnie!
 
Frutisek pisze:
:laugh: Jesteś trochę faktycznie wyglądam jak beka! ale ja z natury jestem klocowata.. jeju musze coś z sobą zrobić...tylko nie wiem czy mi cokolwiek jeszcze pomoże???? ::)

Frutisku, kazda z nas ma inna figure "wyjsciowa". I kazda z nas bedzie sie zmieniala inaczej. A myslami o zmianie figury na "laske" trzeba bedzie sie zajac juz jak dzidziusie beda z nami.
 
No i ujawniam swoj pietnastotygodniowy brzuszek - powiekszony optycznie przez cien na scianie... Moje poranne dzisiejsze dzielo...
 
Frutisek się nie przejmuj, nie każdy jest modelką. Zreszta mój mąż powtarza, że do takiej to nawet nie ma się jak przytulić :) z budową ciała ciężko się walczy, ale o tym pomyślisz po porodzie :)
widać, że masz brzuszek ciążowy i ja sobie myślę, że dzidzi na pewno w nim wygodnie :D
 
:laugh: W zasadzie to mi wcale nie przeszkadza ta moja "tusza" Ja wogóle jestem jakiś ewenement..bo naprawdę dużo nie jem..dwa posiłki dziennie,obiady tylko w weekendy..i nawet jak urodzę to kluska ze mnie zostanie! Ale najgorzej jest jak się siebie widzi na zdjęciach....to już oceniam sie znacznie gorzej..lepiej na siebie nie patrzeć! ;D ale dziekuję za taktowne,podtrzymanie mnie na duchu.. ;)
 
reklama
ja jestem raczej szczupla choc oczywiscie wymarzonej figury nie mam , troche za duzo na brzuchu i w biodrach , ale juz sie przyzwyczailam , a faceci naprawde wola sie miec do czego przytulic ......moj G. mowi ze mam fajne udka , a ja jak spojrze to tylko pomaranczowa skorke widze i male waleczki .....dziwni ci nasi faceci ;D ale ja takich wole
 
Do góry