reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Szuszu, Nie czuję tak nisko ruchów, bo tak mnie boli podbrzusze że nawet jakby tam od środka młotem walił to nic bym nie czuła :-D.

Marcelinaa, u nas dopóki ja wszystko organizuję, czyli kupuję sama sobie prezent, sama wymyślam gdzie pójdziemy, sama zrobię obiad/kolację, to on może świętować - ma pod ryj podstawione, ale jak mówię 'zabierz mnie gdzieś' to jest już wojna że wymyślam.
 
reklama
I ja to czuję :crazy: ale mysle, że jest tam główka, a dzidziol sie drapie po niej i takie jest uczucie, choć czasami mi sie wydaje, że liczy mi cm szyjki :szok:
 
Kurde to na pewno nie jest główka, jak główka napiera to zwijam się z bólu, a to co czuję to jakby hmmm...paluchy:-)
Rysunek jest słodki, prawda?:-D
 
dopóki ja wszystko organizuję, czyli kupuję sama sobie prezent, sama wymyślam gdzie pójdziemy, sama zrobię obiad/kolację, to on może świętować - ma pod ryj podstawione, ale jak mówię 'zabierz mnie gdzieś' to jest już wojna że wymyślam.

to u mnie też tak.. a wtedy to go poprosiłam bodajże, żeby poszedł do kuchni po zapałki żeby świeczki odpalić i usłyszałam właśnie o orkiestrze :rofl2:

szuszu- nogi bardzo podobne do moich !
 
Ostatnia edycja:
Chciałam tylko dodac, że moj małżon w dalszym ciągu ma syndrom wicia gniazda - maluje piwnice :szok: chyba robi sobie tam pokój, czy co? :-D
 
Dziewczyny, niedługo zaczniemy rodzić a do większości z Was nie mamy kontaktów telefonicznych, nie będziemy wiedziały co się dzieje itd.
Nie wiem czy założyć prywatną grupę dla wszystkich i tam podamy telefony?
czekam na propozycję:-)
 
reklama
Witam się :-D
Nie dam rady Was nadrobić, zdążyłam tylko poczytac o mężu Muchy - brak słów :wściekła/y::wściekła/y: dla mnie to w ogóle opowieści jak z kosmosu. Mam nadzieję, że sobie Mucha nie zaszkodziłaś tym dźwiganiem, bo trochę niemądre to było z Twojej strony. Ale kurde męża nie zazdroszczę. Co za pacan! A tak w ogóle to wszystkiego co Ci potrzebne niech się spełni, a przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania na te imieninki!!!

Jadę do szefowej poinformować ją, że nie wracam do pracy....trzymajcie kciuki!!!!
 
Do góry