reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
Tonya remoncik udany ;-) i zadowolona jestem bardzo wiesz jakbym miala wicej kasy moglabym szalec ale kazdy "orze jak moze" ;-)
 
Cześć przyszłe Mamusie!
Co do prezentu na chrzest to ja kupuję swojemu chrzestniakowi leżaczko-bujaczek-już któraś pisała o tym.Jeśli masz dobry kontakt z rodzicami dziecka to zapytaj czy coś potrzeba,czy cos by chcieli a szkoda im kasy.
Ja na Walentynki zrobiłam obiadek przy swiecach-udekorowałyśmy troszkę z Córcią stół-wycięłyśmy i pomalowałyśmy serduszka.W zeszłym roku obudziłam moje Walentynki 30 czerwonymi balonami,ależ był szał-szczególnie Amka była zadowolona.Pobudka,a tu tyle baloników...
Coś tam zaczynam czuc-Maluszek nieśmiało się chyba rusza -poprzednio ruchy były w 18 tygodniu.
 
witajcie wieczorową porą w Walentynkowe święto :)




ja niestety siedzę dzisiaj w domu... męża nie ma więc smutne walentynki w tym roku :crazy:

tak czytam was jakie macie ochoty na pączki i inne słodkości to ja wymiękkam .... mdli mnie na samą myśl.... czyżby była dziewczynka :-D:-D:-D:-D

ja wizyte mam dopiero 8 marca.... jeszcze szmat czasu :eek: i tak się zastanawiam czy tez dla męża filmiku nie nagram... chociaż u nas kasują ok 200zł ;/

pomyślimy ;)
 
dzieki
Tonya- to jakby tak bylo to jeszcze 4 dni musialabym sie pomeczyc, miejmy nadzieje ze tak bedzie a poznej spokoj
szuszu888- jutro zobacze w aptece wole sprobowac wszystkiego, narazie plukam w plynie , ktory proponowala mi pani stomatolog
 
dzieki
Tonya- to jakby tak bylo to jeszcze 4 dni musialabym sie pomeczyc, miejmy nadzieje ze tak bedzie a poznej spokoj
szuszu888- jutro zobacze w aptece wole sprobowac wszystkiego, narazie plukam w plynie , ktory proponowala mi pani stomatolog

Bardzo ci współczuje ,wiem co to bo przed sama ciąża miałam wyrywanego ,ale mi rósł od 3 lat wiec poszłam na ostatni dzwonek.może tak jak któraś z dziewczyn napisała ze ci przejdzie.ale w razie wyrywania,pamiętaj ze przyjdzie do ciebie zebowa wróżka....:) I tym się pocieszaj
 
Cześć Dziewczyny!
Ja wczoraj byłam pierwszy dzień w pracy po L4, musiałam wysiasc wcześnie z tramwaju i powiedzieć trochę na przystanku,bo było mi słabo :(
jadę własnie tramwajem i tak trzęsie,ze zaraz będę leżeć na ziemi!chciałam się tylko przywitac i powiedzieć,ze u mnie bezczas, praca a po pracy praca,spanko praca i tak w kółko, napisze jeszcze pózniej, miłego dnia :**
 
reklama
Do góry