Witaj Daria i nic się nie martw
Brak objawów to też dobry objaw
Ja cały czas czekam na gorsze dni, ale chyba należę do tych procent kobiet, które po prostu dobrze znoszą ciąże
I tak jak któraś napisała, póki nie ma plamień (tfu tfu!) każdy dzidziuś rozwija się dobrze
Widzicie a ja przesypiam całe noce bez przerw na siusianie... w ciągu dnia dosyć często, ale tak samo jak przed ciąża, zawsze dużo piłam i może dlatego nie czuję różnicy
I tak jak któraś napisała, póki nie ma plamień (tfu tfu!) każdy dzidziuś rozwija się dobrze
Widzicie a ja przesypiam całe noce bez przerw na siusianie... w ciągu dnia dosyć często, ale tak samo jak przed ciąża, zawsze dużo piłam i może dlatego nie czuję różnicy
