reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Sierpniowe mamy 2015

Yookoosek to ja dzis palca w kciuki wiaze na noc ;)
Hehe wytrzymasz do sierpnia ? :D

Pupui z tego co mi wiadomo mozna i w ciazy i w trakcie karmienia ;)

Lilija ja juz ciastka waniliowe jadlam dzis :D kurde chyba zaraz sobie troche kremowki ubije normalnie no !!
 
reklama
Ja po prostu marzę o tej niespodziance na porodówce- małe zostaje wyciągnięte i słyszę "gratuluję to........"
To musi być coś pieknego! !!!!!
Ale boję się że m bardzo będzie chciał wiedzieć a ja nie wierzę że da się coś takiego utrzymać w tajemnicy (jak jedno wie a drugie nie)
 
Mam nadzieję że jutro lekarz nie będzie chciał powuedzieć a później małe będzie wstydliwe i nie pokaże :p

I śmieszne bo W OGÓLE nie mam przeczucia, w poprzedniej ciąży WIEDZIAŁAM od początku że to chłopak a teraz ??,??,
 
Juhusku - trzymam kciuki! :) i szacun, że nie chcesz wiedzieć kto w brzuchu mieszka...

Laski, tylko nie myślcie, że ja taka słodko-pierdząca, ochy i achy... tak z tą wodą wyjechałam... po prostu gdzieś znalazłam jakiś artykuł o tym, że są wody dla matek i pomyślałam "nosz... znowu pewnie tylko ja o tym nie wiem i zatruwam Leona zwykłym żywcem" ale skoro nie.... to ufffff :-D

Kolejne pytanie mam :p monitor oddechu... tak czy nie?
 
dzieks.

Małomówna jestem ale czytam i jestem. Z tym domem/wkładem/kredytem jest tyle załatwiania i biegania. Teraz czekanie na wycene przez bank i dalsza zabawa. Oj matko. Ja to jak kłębek nerwów.

Ciesze się ogromnie z wszystkich udanych wizyt. Dobrze, że i dzieci zdrowe i mamy zdrowe.

Kciuki za kolejne zaciśnięte z całych sił.


Edit.

Co do monitora oddechu z jochą nie miałam bo drogie to jak diabli. Teraz mam ale to tylko dlatego, że na car boot kupiłam na sprzedaż ( ale najpierw wypróbuje ;-) )
 
Ostatnia edycja:
Blerka wiem że to zapewnia dużo spokój rodzicom. Ja wcześniej się obylam bez ale pierwsze dwie noce po powrocie spędziłam przy luzeczku i sluchalam czy oddycha
 
ja nie mialam monitora. tzn mailam dwa dni pozyczony, ale jak na poczatku siedzialama i sluchalam czy oddycha, tak potem wstawalam i sprawzalam,czy monitor oddechu dziala :-D i oddalam wlascicielce ;) haha
 
reklama
Do góry