hej babeczki
widze ze grono sierpnioweczek sie ciagle powieksza, super - witam nowe mamusie
ja mam ostatnio jakies zmeczenie materialu - nieby nic szczegolnego nie robie oprocz ogarniania domu i zajmowania sie rozbrykanym synkiem a chodze ledwo zywa, ze jak juz poloze malego to nie mam sily wlaczyc laptopa zeby cos napisac
do tego wczoraj tak mnie glowa bolala ze caly dzien struta chodzilam
moj synus miesiac temu porzucic drzemke w dzien i chyba to mnie tak obciaza bo ja chetnie bym z nim taka drzemke sobie uciela
co do palenia to ja nigdy nie palilam, maz tez nie pali, w zasadzie prawie cala rodzina nie palaca i ja mam straszne obrzydzenie do fajek, nigdy mnie nie ciagnelo
co do szczepien to ja synka szczepilam ale tylko tymi obowiazkowymi, zadanych dodatkowych nie bralam wiec i teraz pewnie podejme taka sama decyzje
aaa i gratuluje udanych wizyt, pieknie te nasze dzieciaczki rosna:-)