Sierpniowe mamy 2015

[lucalew]

Sann moj kuzyn mial przy swoim wczesniaku i bardzo sie sprawdzila mata. Maly spal u gory w pokoju a oni mogli spokojnie robic cos na dole lub w innych pomieszczeniach. Zastanawiam sie nad kupnem ale czas pokaze.

U mnie dzis znow plamienie co prawda jednorazowe ale znow stres bo tym razem nic nie robilam, lezalam grzscznie :---(

 

[beata88]

Lucalew no ja tez slyszalam że niektóre dziewczyny krwawia ot tak bez powodu.. no kurde ale to stresujące na pewno jest..nie wiem co ci radzić a kiedy znów jakas wizyta?

 

[lucalew]

Beatko w środę wiec juz niedługo. Ja juz chcialam jechac do szpitala ale moj M na spokojnie mowi poczekaj chwile moze to jednorazowe no i tak bylo i mam nadzieje ze juz koniec. No stresuje sie strasznie a juz cieszylam sie ze bedzie super ze juz z gorki no nic pozostaje czekac i obserwowac.

 

[Lunera]

Lucalew, lez kochana spokojnie i sie nie stresuj. A ruchy czujesz? Jesli cie to pocieszy, to ja tez plamilam wczoraj i dzisiaj...

 

[beata88]

Lucynko trzymaj się :-( kurcze i w tym szpitalu też ci nie powiedzieli nic konkretnego od czego to może być..

 

[lucalew]

Lunera ruchy czuje i codziennie jeszcze slucham serduszka doplerem. Kurcze to nie dobrze, a mialas juz wczesniej plamienie, przeszlo Ci? Brzuch Cie bolal lub podejrzewasz od czego to plamienie u Ciebie?

Beatko no wlasnie nic mi konkretnego nie powiedzieli tylko tyle ze nie wiedza i ze moglo byc od wszystkiego. Mam ogromna nadzieje ze teraz w srode sie czegos wiecej dowiem. Ginekolog do ktorej ide pracuje w sspitalu klinicznym na patologii ciazy i ta poradnia do ktorej chodze to tez patologia ciazy wiec moze babka bardziej obeznana w takich przypadkach.

 

[beata88]

Moglo by się wyjasnic bo najgorsza jest taka niewiedza..ja też muszę jeszcze tydzień w takim zawieszeniu żyć jak tam moja szyjka.

 

[lucalew]

Beatko Ty tez lez kochana.

 

[beata88]

Heh ja juz krecka w luzku dostaje

 

[Lunera]

Ja mialam takie pojedyncze plamienia z 'zywej krwi' od stycznia, w lutym zrobily sie czestsze, probowalismy najpierw z ginem dojsc przyczyny, finalnie bylam w szpitalu w marcu i wyszlo, ze mam ektopie. Nic z tym sie nie robi, maluszkowi ani ciazy nie zagraza, wiec specjalnie mnie to nie martwi. Pewnie dlatego, ze to nie pierwsza ciaza, chociaz nigdy wczesniej nie mialam takich historii. Ale teraz w ogole duzo gorzej sie czuje. Smieje sie, ze starosc nie radosc :-)

Musimy byc dobrej mysli!!! Dobrej nocy dziewczyny.